Mimo strasznego lęku będę walczyć do samego końca
Artykuł sponsorowany Cancer Fighters
Ze względu na ostatnie stadium oraz progresję choroby Sara musi korzystać z leczenia dodatkowego w prywatnej klinice, które nie jest refundowane. Uzbierana kwota pokryje koszty rehabilitacji oraz lekarstw. Zachęcamy do wsparcia leczenia Sary, każda nawet najmniejsza wpłata, ma znaczenie i w znaczny sposób poprawi komfort jej leczenia.
WESPRZYJ LECZENIE SARY POD LINKIEM https://wolniodraka.pl/podopieczni/sara-fodrowska/ ZA KAŻDĄ POMOC BARDZO DZIĘKUJEMY.
Sara zachorowała w wieku 23 lat, diagnozę usłyszała w listopadzie 2019 roku. Nowotwór złośliwy jajnika w 4 stadium. Po długim procesie leczenia niestety w styczniu 2023 r. pojawiły się kolejne zmiany w otrzewnej, m.in. doszło do powiększenia wszczepu między przeponą a wątrobą oraz pojawiła się zmiana między odbytnicą a pęcherzem. Ta druga niestety nadal ulega powiększeniu, dlatego zostały zlecone kolejne badania obrazowe, które zadecydują o możliwości kolejnej operacji.
„Jak już wiecie w zeszły czwartek trafiłam do szpitala z ostrymi bólami brzucha i krwotokiem z ostatniego odcinka pokarmowego. W późniejszym czasie położyli mnie na oddział ginekologii onkologicznej w UCK gdzie lekarze starali się zminimalizować objawy i zobaczyć co jest tego przyczyną. Niestety nastąpiła progresja nowotworu. Z tego względu już jutro trafiam na stół operacyjny. Znów będę otwarta wzdłuż brzucha i po raz kolejny lekarze będą starali się usunąć jak najwięcej zmian”. Te słowa napisała na swoim profilu podopieczna
Nasza dzielna bohaterka mimo zaistniałej sytuacji stara się być dobrej myśli — jest pod opieką naprawdę wspaniałych lekarzy.
„Mimo strasznego lęku i smutku będę walczyć do samego końca, nigdy się nie poddam! Będę naprawdę wdzięczna za każdą pomoc. Obiecuję, że będę silna i dzielna!” - dodaje Sara.
Pomóżmy Sarze w tej nierównej walce i wesprzyjmy ją w drodze do zdrowia.
Artykuł sponsorowany Cancer Fighters