Trwa ładowanie...

Maturzyści są załamani. "Płaciłam 700 zł za osobę"

Avatar placeholder
18.11.2023 13:44
Płacą krocie za studniówkę. "Najwięcej wyszło za salę, bo w sumie 50 tys. zł"
Płacą krocie za studniówkę. "Najwięcej wyszło za salę, bo w sumie 50 tys. zł" (East News)

Studniówka to bal, na który czeka prawie każdy maturzysta. Niestety jak pokazują wpisy w mediach społecznościowych, za taką zabawę często trzeba słono zapłacić. "Ja płaciłam chyba około 800 zł za parę i drugi raz bym nie poszła" - czytamy na platformie X (dawniej Twitter).

spis treści

1. Płacą krocie za studniówkę

Początek roku to tradycyjnie czas studniówek, które - jak sama nazwa wskazuje - odbywają się 100 dni przed maturą. Uczniowie przygotowują się do nich z dużym wyprzedzeniem. Szukają pięknych kreacji, planują fryzurę czy makijaż. Przyjęcia, które kiedyś przypominały szkolne dyskoteki, dziś wyglądają jak wytworne bale. Okazuje się, że za udział w imprezie trzeba słono zapłacić.

Jeszcze parę lat temu, za sam udział w studniówce, maturzysta płacił około 200 zł od osoby. Obecnie "za talerzyk" trzeba zapłacić nawet 800 zł. Cena studniówki zależy od wielu czynników, w tym miasta, liczby uczestników, rodzaju lokalu, cateringu czy oprawy muzycznej. A do tego dochodzi koszt sukni i garnituru, butów, fryzjera oraz innych dodatków.

Zobacz film: "Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?"

Uczniowie i rodzice zgodnie twierdzą, że to ceny z kosmosu. Swoje niezadowolenie wyrażają w mediach społecznościowych.

"Studniówki są strasznie drogie, niewarte takich pieniędzy i dla mnie to marnowanie kasy na jeden dzień imprezy szkolnej, na której z igły robi się widły" - napisała na platformie X (dawniej Twitter) użytkowniczka "tesfayesbella".

2. "Najwięcej wyszło za sale, bo w sumie 50 tys. zł"

Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Niektórzy zgadzali się autorką wpisu i przyznawali, że obecnie ceny studniówek są horrendalnie wysokie.

Oto niektóre wpisy:

"No ja płaciłam 700 zł za osobę i jeżeli chodzi o to, co w tej cenie było to [...] praktycznie żadnych dekoracji. Najwięcej wyszło za salę, bo w sumie 50 k i przez to tyle płaciliśmy. W tej cenie nawet alkoholu nie było. Każdy musiał sam. To akurat kpina dla mnie",

"Ja na swojej nie byłam i nie żałuje",

"1200 zł to fakt, przesada",

"Ja płaciłam chyba około 800 za parę i drugi raz bym nie poszła" - czytamy.

Jednak pojawiły się również głosy, że studniówka to "jedyna taka impreza w życiu" i warto wydać na nią każde pieniądze:

"Dosłownie jakbym była na imprezie z moją paczką, a dodatkowo było dużo żarcia. No i jak na imprezę w restauracji nie była jakaś super droga",

"Moim zdaniem studniówka jest warta każdych pieniędzy, bo jest to jedna taka noc w całym życiu, gdzie bawisz się tak naprawdę ostatni raz bez żadnej odpowiedzialności na swoim karku w fajnej atmosferze, wyglądając jak milion dolarów i czując się tak samo" - komentowali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze