Lekarz nagrywał dzieci podczas badania. Policja odkryła 80 kamer
Lekarz rodzinny z stanu Massachusetts w USA został aresztowany pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej. Według śledczych, mężczyzna od lat nagrywał swoich małych pacjentów. Zabezpieczono m.in. kamerę ukrytą w bransoletce, przy pomocy której miał filmować dzieci podczas badania.
1. Nagrywał dzieci kamerą ukrytą w bransoletce
Portal "NBC Connecticut" podaje, że dr Bradford Ferrick, lekarz rodzinny ze stanu Massachusetts (Stany Zjednoczone), został aresztowany pod zarzutem posiadania pornografii dziecięcej.
32-latek do nagrywania nieletnich miał używać m.in. ukrytej kamery. Urządzenie było zaprojektowane tak, aby wyglądało jak bransoletka. Lekarz miał nagrywać dzieci podczas badania, często w bardzo intymnych sytuacjach.
Ferrick był rezydentem medycyny rodzinnej w szpitalu Baystate Franklin Medical Center w Greenfield. Po aresztowaniu jego biografia i wizerunek zostały usunięte ze strony placówki.
Portal "NBC Connecticut" powołując się na słowa prokuratorów, podaje, że w zeszłym miesiącu w domach Ferricka w Winchester i Amherst skonfiskowano około 80 urządzeń, w tym systemy ukrytych kamer oraz tysiące zdjęć i filmów z dziećmi o charakterze seksualnym.
Policja znalazła ukrytą kamerę w łazience w domu krewnych mężczyzny, w którym mieszka dwoje małych dzieci. Mieszkańcy posiadłości nie mieli pojęcia, że mężczyzna ją tam zainstalował.
Śledczy podają, że domniemane ofiary Ferricka mają od sześciu do 11 lat.
2. "Nie były świadome, że są nagrywane"
Śledztwo w sprawie trwa.
- Nie mogę sobie wyobrazić większego strachu niż strach rodzica lub opiekuna o własne dziecko. Ten lekarz wykonywał zawód zaufania publicznego, a dopuścił się tak strasznych czynów. Zrobimy wszystko, by dokładnie zbadać sprawę - mówi prokurator Rachael Rollins cytowana przez portal nbcconnecticut.com.
- Osoby, które odbywały u niego wizyty lekarskie, nie były świadome, że są nagrywane - dodała.
W sprawie wypowiedział się również przedstawiciel szpitala, w którym pracował Ferrick.
- Współpracujemy z organami ścigania, które prowadzą dochodzenie - przekazał.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl