Skandal na lekcji religii. Ksiądz: "Przeproś Pana Boga"
Prokuratura Rejonowa w Przasnyszu zakończyła śledztwo w sprawie księdza, który miał naruszyć nietykalność cielesną ucznia. Duchownemu nie spodobało się zachowanie 15-latka, który podczas lekcji religii miał stwierdzić, że "Bóg nie istnieje" i nie chciał pokolorować obrazka.
W tym artykule:
Chłopiec odmówił pokolorowania obrazka
Nie milkną echa głośnej sprawy księdza z Mazowsza, który miał w skandaliczny sposób przekroczyć swoje uprawnienia. W jednym z ośrodków szkolno-wychowawczych, który opiekuje się dziećmi niepełnosprawnymi intelektualnie i prowadzi wczesne wspomaganie rozwoju oraz terapię dzieci autystycznych, miało dojść do aktu agresji duchownego wobec 15-letniego ucznia.
Jak informują śledczy, katecheta miał dopuścić się przemocy fizycznej.
"W toku śledztwa ustalono, że w dniu 9 grudnia 2022 r. ksiądz Rafał K. prowadził lekcję religii w jednej z klas w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Katecheta prowadził rozmowę z uczniami na tematy religijne. Przekazał uczniom obrazek z figurą Jezusa i polecił pokolorować. W zamian uczniowie mieli otrzymać słodycze" - czytamy w komunikacie Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce.
Śledczy podają, że jeden z chłopców odmówił pokolorowania obrazka.
"Stwierdził, że Bóg nie istnieje, a on nie wierzy w Boga. Używał przy tym słów wulgarnych. Ksiądz zareagował agresywnie. Użył wobec ucznia siły fizycznej, przycisnął głowę chłopca do blatu ławki, wykręcał mu ręce, przycisnął przedramieniem jego szyję, uderzył kolanem w brzuch" - relacjonują swoje ustalenia śledczy w komunikacie.
Ksiądz stanie przed sądem
Zgromadzony materiał dowodowy wystarczył do przedstawienia duchownemu zarzutu naruszenia nietykalności cielesnej ucznia.
"Ksiądz nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i odmówił składania wyjaśnień" - poinformowała prokuratura.
Śledczy przypominają, że zgodnie z polskim prawem "za przestępstwo naruszenia nietykalności cielesnej grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".
Matka chłopca, który zmarł na grypę, ostrzega innych rodziców
Jak tylko sprawa nabrała rozgłosu, dyrekcja ośrodka poinformowała o zawieszeniu katechety i zgłoszeniu sprawy na policję. O sprawie zostało zawiadomione Mazowieckie Kuratorium Oświaty. Za zachowanie księdza przeprosiła Kuria Diecezji Płockiej.
W sieci pojawiło się nagranie od matki jednej z uczących się tam nastolatek. Po raz pierwszy opublikował je portal TVN Warszawa, któremu przesłano zarejestrowany przez jedną z uczennic filmik.
Sprawa niedługo będzie miała swój finał w sądzie. Prokuratura przygotowała już akt oskarżenia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl