Kołobrzeg: zostawiła dziecko na plaży i poszła na kawę. Na wózku powiesiła kartkę
Do niecodziennej sytuacji doszło w Kołobrzegu. Kobieta zostawiła w wózku przy plaży swoją pociechę i udała się na kawę. Na kołderce umieściła kartkę, aby dziecka nie budzić. Sprawą zainteresowali się przechodnie, którzy wezwali służby.
1. Zostawiła dziecko na plaży i poszła do kawiarni
Policja znalazła się na plaży bardzo szybko. Okazało się, że wózek stoi na skraju plaży, przy samym morzu, a matka dziecka przebywała w tym czasie w restauracji. W ocenie funkcjonariuszy kobiety nie tłumaczy fakt, że zostawiła w wózku kartkę ("Proszę nie podchodzić, dziecko śpi"), zbagatelizowała bowiem niebezpieczeństwo zaistniałej sytuacji.
- Pani zachowywała się spokojnie i uważała, że nic się nie stało - podkreślił w rozmowie z Radiem Szczecin Arkadiusz Kowalski, naczelnik wydziału prewencji Komendy Policji w Kołobrzegu.
Policjant podkreśla, że gdyby nie interwencja mieszkańców, mogłoby dojść do tragedii.
- Było to nierozważne działanie tej pani, podmuch wiatru mógł przewrócić wózek czy fala go podmyć - podsumował.
Policjanci z Kołobrzegu skierowali już sprawę do sądu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl