Szczecin. Kolejny poród w karetce. "Gratulacje dla mamy i dla załogi"
Choć większość kobiet rodzi dzieci w szpitalu pod opieką położnych i lekarzy, życie potrafi zaskoczyć – a natura działa według własnego harmonogramu. Bywa i tak, że dziecko nie czeka z przyjściem na świat, a poród odbywa się w drodze do szpitala. Z takim wyzwaniem zmierzył się zespół ratownictwa medycznego Z01058 z Chojny.
Poród w karetce
W takich przypadkach ratownicy medyczni muszą błyskawicznie zamienić karetkę w mobilną salę porodową. Kluczowe jest wtedy opanowanie, doświadczenie i zachowanie pełnego profesjonalizmu. Taka sytuacja miała miejsce w miniony weekend, kiedy zespół ratownictwa medycznego Z01058 z Chojny przyjął poród w karetce. Wszystko przebiegło pomyślnie, a noworodek otrzymał 10 punktów w skali Apgar – czyli najwyższą możliwą ocenę.
Jak poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie, to już trzeci taki przypadek na terenie województwa od początku kwietnia.
"Mama i maluszek czują się dobrze, a nasz zespół ratownictwa medycznego - w składzie Andrzej Kozłowski oraz Robert Włodarczyk - jest dumny, wzruszony i szczęśliwy, że mógł towarzyszyć im w tej niezwykłej chwili" - przekazała na Facebooku Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
BRODACID LEK NA KURZAJKI - Q&A 4
Uznanie i gratulacje internautów
Na profilu pojawiły się setki gratulacji od internautów, którzy nie kryli podziwu dla zespołu. To wyraz uznania dla zawodu, który często działa w cieniu – a przecież czasem to właśnie ratownicy są pierwszymi, którzy trzymają nowo narodzone życie w swoich rękach.
"Brawo dla panów za super akcję, ale jednak bohaterką tutaj jest mama",
"bardzo niedoceniany i cudowny zawód",
"super panowie i wszystkiego najlepszego dla mamy i maluszka",
"gratulacje dla mamy i dla załogi".
To przypomnienie, że poród bywa nieprzewidywalny – a ratownicy medyczni to nie tylko osoby ratujące życie, ale również ci, którzy czasem pomagają je powitać na świecie.
Źródło: Facebook