Trwa ładowanie...

Jej włosów nie da się uczesać. Dziewczynka urodziła się z rzadkim schorzeniem

 Maria Krasicka
14.04.2022 13:00
Rosie ma syndrom włosów niedających się uczesać
Rosie ma syndrom włosów niedających się uczesać (Facebook)

Kiedy Rosie przyszła na świat jej rodzice byli w szoku. Dziewczynka miała bowiem całkowicie białe włosy. Z czasem okazało się, że są bardzo kruche i żyją własnym życiem, a za wszystko odpowiedzialny jest syndrom włosów niedających się uczesać. "Porównują ją do Roda Stewarta".

1. Dziewczynka z niezwykłymi włosami

Lisa i Philip Thundercliffe-Boughton z Bridlington (Wielka Brytania) doczekali się wspólnie trójki dzieci. Najmłodsza z nich, trzyletnia Rosie różni się jednak od swojego rodzeństwa już od dnia narodzin. Dziewczynka przyszła na świat z całkowicie białymi włosami.

Dla rodziców był to szok, ponieważ nikt z rodziny nie miał takich włosów nawet jako niemowlę. Natomiast kiedy Rosie skończyła dwa lata, jej delikatne, białe włosy zaczęły żyć własnym życiem: były suche, sztywne i poza kontrolą. Wtedy okazało się, że dziewczynka ma syndrom włosów niedających się uczesać. Jest to stan, w którym nasada włosów jest nienaturalnie ukształtowana.

Rosie ma syndrom włosów niedających się uczesać
Rosie ma syndrom włosów niedających się uczesać (Facebook)

Fryzura Rosie jest niezwykle trudna do opanowania, a Lisa robi wszystko, by ujarzmić sterczące kosmyki. Nie dość, że włosy dziewczynki rosną bardzo powoli, to kruszą się przy próbie uczesania ich. Dlatego też Rosie nigdy nie miała długich włosów.

- Nigdy ich nie czeszę na sucho, muszą być mokre lub pokryte odżywką, a nawet wtedy tylko delikatnie je rozczesuję. Szczotkowanie wydaje się dla niej bolesne, więc zwykle staram się minimalnie ogarnąć jej włosy, aby uniknąć łez – mówi Lisa.

Mama przyznaje, że nie ma innego wyjścia, jak tylko pozwolić, by włosy trzylatki pozostały dzikie. Czasem tylko udaje się związać je w luźne kucyki albo mini koczki.

Rosie
Rosie (Facebook)

2. Zaczepki na ulicy

Przez niezwykłą fryzurę trzyletniej Rosie, jej rodzice są często zaczepiani na ulicy przez przypadkowych przechodniów, którzy komentują wygląd dziewczynki. Jak przyznaje Lisa, ludzie porównują ją do Roda Stewarta, Donalda Trumpa, a nawet Borisa Johnsona.

- Jak dotąd moim ulubionym porównaniem było to, że wyglądała jak miniaturowy Einstein – mówi. – Może on też miał syndrom włosów niedających się uczesać? – zastanawia się.

Niestety pomimo wielu miłych komentarzy pod adresem Rosie, zdarzają się też bardzo uszczypliwe uwagi. Nawet dorośli drwią z trzylatki i jej rodziców, krzycząc na ulicy, czy nigdy nie słyszeli o szczotce do włosów.

Włosów trzylatki nie da się ujarzmić
Włosów trzylatki nie da się ujarzmić (Facebook)

Rosie wkrótce pójdzie do przedszkola, dlatego też Lisa chce ją przygotować na ewentualne zaczepki. Kupiła jej nawet książeczkę dla afroamerykańskich dzieci, która uczy, że zawsze można odmówić, gdy ktoś chce dotknąć cudzych włosów.

- Rosie nienawidzi, gdy ktoś dotyka jej włosów, więc chcę się upewnić, że wie, że może odmówić. Dobrze jest przygotować ją na środowisko, w którym może stawić czoła pewnym wyzwaniom – podsumowuje Lisa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze