Jedno zdjęcie zmieniło życie rodziny. Niesamowita historia
Chris Bray wraz z żoną Jessicą odwiedzali w 2015 roku swoich przyjaciół, którzy właśnie wrócili z Indii. Wśród zdjęć, które zrobili podczas wyprawy, uwagę Chrisa przykuło jedno. Przedstawiało dzieci bawiące się pod mostem. Chris spojrzał na dziewczynkę, która ubrana była jedynie w różową bransoletkę i wraz z żoną podjęli szybką decyzję: musimy ją odnaleźć i jej pomóc.
Dysponując jedynie zdjęciem i współrzędnymi geograficznymi miejsca, w którym zostało zrobione, postanowili wyruszyć do Indii, żeby odmienić los dziewczynki i jej rodziny.
Zobacz galerię i poznaj tę inspirującą historię.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Zobacz też: Jadły tylko ciastka i popijały colą. Francuz usłyszał wyrok za zaniedbywanie dzieci
Poszukiwania dziewczynki
Chris i Jessica polecieli do Vadodary, żeby odszukać most ze zdjęcia. Poprosili o pomoc lokalną społeczność. Recepcjonista, z hotelu w którym się zatrzymali, pomagał im jako tłumacz z języka hindi na język angielski. Po przybyciu w miejsce zrobienia zdjęcia, para nie zastała tam dziewczynki, a bariera językowa nie pozwoliła im na porozumienie się z innymi osobami.
Chris i Jess nie poddali się. Pokazywali zdjęcie dziewczynki mieszkańcom, aż w końcu ktoś ją rozpoznał.
Divya z różową bransoletką
Chris i Jessica dotarli najpierw do kobiety, która była matką poszukiwanej dziewczynki. Dzięki tłumaczowi udało się przekazać jej powód poszukiwań. Divya, bo tak miała na imię dziewczynka, na początku była bardzo wystraszona.
Bała się, że zrobiła coś złego. Chris i Jessica szybko wyprowadzili ją z błędu. Podczas pierwszego spotkania z rodziną para poznała ich historię.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO
Mieszkanie pod mostem
Rodzina Divyi od 12 lat mieszkała pod mostem. Dziewczynka urodziła się tam i wychowywała. Mimo że jej ojciec pracował, rodzina z trójką dzieci nie była w stanie z jego pensji wynająć mieszkania.
Chris i Jess postanowili poczekać, aż ojciec rodziny wróci do domu i wspólnie zastanowią się, w jaki sposób można pomóc Divyi i jej rodzinie. Najważniejszą sprawą stało się zapewnienie im domu i znalezienie lepiej płatnej pracy dla ojca dziewczynki.
Umowa z bankiem i rodzicami
Następnego dnia para udała się do banku, gdzie przy pomocy pracowników założyli konto bankowe dla Divyi. Matkę dziewczynki wyznaczono na opiekunkę konta.
Chris i Jess spisali też z rodzicami dziewczynki umowę, dotyczącą tego na co mogą być przekazane pieniądze - głównie na edukację i czynsz za mieszkanie. Umowa została zawarta na minimum dwa lata, z założeniem, że fundusze będą dostępne nawet przez 10 lat.
Wspólne zakupy i pożegnanie
Chriss i Jessica zabrali też rodzinę dziewczynki na zakupy. Kupili ubrania, przybory szkolne, nowe buty i wszystkie inne niezbędne do życia przedmioty.
Divya poszła też do szkoły. W umowie zawartej z rodzicami jest zapis, że dofinansowanie dla rodziny zostanie przerwane, jeśli dziewczynka przestanie uczęszczać do szkoły. Dziewczynka kontynuuje edukację. Początkowo musiała nadrobić zaległości, dlatego Chris i Jess zadbali o korepetycje
Odnalezienie dziewczynki i pomoc rodzinie były dla Chrisa i Jessici bardzo ważne.
Ta historia napawa optymizmem i pokazuje, jak można zmienić życie zupełnie obcych osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz też: Poruszający post młodej mamy. Błaga innych, by szczepili swoje dzieci