Trwa ładowanie...

Jako dziecko doświadczyła hejtu z powodu wyglądu. Później kochało się w niej "pół świata"

Avatar placeholder
Aleksandra Iwańczuk 10.08.2024 09:56
Jest jedną z najbardziej znanych aktorek. Jej dzieciństwo jednak nie było łatwe
Jest jedną z najbardziej znanych aktorek. Jej dzieciństwo jednak nie było łatwe (Instagram)

Jennifer Aniston, jedna z najbardziej rozpoznawalnych i uwielbianych aktorek na świecie, nie zawsze miała łatwe życie. Jej droga do sukcesu była pełna wyzwań, które odcisnęły piętno na jej dzieciństwie i młodości. Choć dziś błyszczy na czerwonych dywanach, jej wczesne lata były dalekie od hollywoodzkiej bajki.

spis treści

1. Trudna relacja z matką

Jennifer przyszła na świat w rodzinie o artystycznych korzeniach. Jej matka - Nancy Dow była modelką, a ojciec - John Aniston aktorem znanym z roli w popularnej operze mydlanej "Dni naszego życia". Z pozoru idealna rodzina skrywała jednak wiele trudnych doświadczeń, które odcisnęły piętno na przyszłej gwieździe.

Relacja Jennifer z matką była jednym z najbardziej skomplikowanych aspektów jej życia. Nancy Dow, przywiązując ogromną wagę do wyglądu i wizerunku, często krytykowała swoją córkę, co wywołało u młodej Jennifer głębokie poczucie niespełnienia.

Zobacz film: "Magda Steczkowska: "Moi rodzice byli nauczycielami i wiem, jak trudną pracę wykonywali""

W wywiadach Aniston wspominała, że matka była bezlitosna w swoich osądach, często dając jej do zrozumienia, że nie spełnia oczekiwań dotyczących urody i zachowania. Te bolesne komentarze sprawiły, że jako nastolatka czuła się nieakceptowana i niekochana, co wpłynęło na jej samoocenę i relacje z innymi.

- Nie byłam idealną córką, na jaką liczyła. To było coś, co naprawdę na mnie wpłynęło. Ta mała dziewczynka po prostu chciała być dostrzegana i kochana przez mamę, która była zbyt zajęta sprawami nie mającymi większego znaczenia - powiedziała aktorka w wywiadzie dla "Hollywood Reporter".

Dzieciństwo Jennifer nie było łatwe także z powodu burzliwego związku jej rodziców. Gdy miała dziewięć lat, jej rodzice rozwiedli się, co było dla niej trudnym doświadczeniem. W domu brakowało stabilności i poczucia bezpieczeństwa, co skłoniło ją do wypracowania w sobie mechanizmów obronnych i silnego charakteru.

Aniston później przyznała, że to właśnie te trudne chwile nauczyły ją, jak ważne jest wybaczenie i odpuszczenie urazów. Dzięki temu zrozumiała, że trzymanie w sobie gniewu i żalu jest toksyczne i niszczy od środka.

- Obserwowanie dorosłych, którzy są dla siebie niemili, bycie świadkiem pewnych rzeczy sprawiło, że pomyślałam: Nie chcę tego robić. Nie chcę taka być i doświadczać tego uczucia, które mam teraz w moim ciele. Nie chcę, aby ktokolwiek inny, z kim kiedykolwiek się zetknę, kiedykolwiek to poczuł - wyznała.

2. Wyśmiewana przez rówieśników

Szkoła również nie była dla Jennifer miejscem, w którym mogła znaleźć wsparcie. Rówieśnicy dokuczali jej i naśmiewali się z niej, co jeszcze bardziej pogłębiało jej poczucie wyobcowania. Jennifer była pulchną dziewczynką, co stało się źródłem kpin ze strony innych dzieci.

Te doświadczenia nauczyły ją jednak wytrwałości i odporności na przeciwności losu. Zamiast pozwolić, by trudne doświadczenia z dzieciństwa ją złamały, przekuła je w swoją siłę.

Dzięki pracy nad sobą i swoimi emocjami zdołała przezwyciężyć bolesne wspomnienia i stać się jedną z najbardziej inspirujących postaci w Hollywood. Jej historia jest dowodem na to, że nawet z najtrudniejszych momentów życia można wyjść silniejszym, gotowym do realizowania swoich marzeń.

- Musiałam wykonać pracę nad sobą i nad tą cząstką mnie, której rany nie zagoiły się od dzieciństwa - podsumowała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze