In vitro dla 100 par za pieniądze ze zbiórki na proces z autorem podręcznika do HiT-u. Urodziło się 38 dzieci
Dzięki nadwyżce 250 tys. zł ze zbiórki na pozew przeciwko autorowi podręcznika do HiT-u, zorganizowano program "In vitro to HiT", który umożliwił 100 parom skorzystanie z darmowej procedury in vitro. W efekcie urodziło się już 38 dzieci, a miejsca w programie rozeszły się w ciągu minuty.
1. Awantura wokół podręcznika
W lipcu 2022 roku, po zatwierdzeniu przez Ministerstwo Edukacji podręcznika do przedmiotu "Historia i teraźniejszość" autorstwa prof. Wojciecha Roszkowskiego, wybuchła ogólnopolska dyskusja.
Kontrowersje wzbudziły fragmenty dotyczące metody in vitro, w których autor porównał uzyskiwanie dzieci tą metodą do "hodowli" i pytał, kto będzie kochał "wyprodukowane w ten sposób dzieci". Słowa te spotkały się z oburzeniem wielu osób, w tym Kamila Mieszczankowskiego, ojca córki poczętej dzięki in vitro, znanego w mediach społecznościowych jako "Bezczelny Lewak".
2. Pozew i zbiórka
W odpowiedzi na te kontrowersyjne treści Mieszczankowski zainicjował zbiórkę funduszy na pozew przeciwko prof. Roszkowskiemu, oskarżając go o obrażanie dzieci poczętych metodą in vitro.
Zbiórka przyniosła nadwyżkę w wysokości 250 tys. złotych, którą postanowiono przeznaczyć na wsparcie par borykających się z problemem niepłodności. Wspólnie ze Stowarzyszeniem na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian" uruchomiono program "In vitro to HiT", oferujący bezpłatne procedury dla 100 par.
Program spotkał się z ogromnym zainteresowaniem. Miejsca rozeszły się w ciągu zaledwie kilku minut od uruchomienia zapisów, a liczba chętnych przekroczyła 600 par. Ostatecznie do programu zakwalifikowano 100 par, z których 60 zaszło w ciążę, a do stycznia 2025 roku na świat przyszło 38 dzieci. Pierwszym urodzonym dzieckiem był Leon w lutym 2024 roku, a ostatnim, jak dotąd, również chłopiec o tym imieniu.
Program "In vitro to HiT" był możliwy dzięki współpracy z 19 klinikami, które dołożyły kolejne 250 tys. złotych, co pozwoliło na pokrycie kosztów procedur. Uczestnicy musieli jedynie opłacić niektóre badania przed zabiegiem oraz koszty przechowywania zarodków, które dzięki negocjacjom udało się obniżyć do 500 zł za trzy lata.
Stowarzyszenie "Nasz Bocian" koordynowało cały program bez pobierania wynagrodzenia, a prawnicy świadczyli swoje usługi pro bono.
Inicjatywa ta pokazuje, jak negatywne wydarzenia mogą stać się impulsem do pozytywnych działań. Dzięki zaangażowaniu społeczności i współpracy różnych podmiotów udało się pomóc wielu parom w spełnieniu marzenia o rodzicielstwie, przynosząc na świat nowe życie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl