Trwa ładowanie...

"Hugo i Łowcy Duchów" - film

Avatar placeholder
04.12.2018 11:31
"Hugo i Łowcy Duchów" - film
"Hugo i Łowcy Duchów" - film

Strasznie śmieszne przygody duszka-rozrabiaki i jego przyjaciół w filmie „Hugo i łowcy duchów” – ekranizacji bestsellerowej serii książek Cornelii Funke.

spis treści

1. Strasznie śmieszni bohaterowie

"Hugo i Łowcy Duchów"

"Hugo i Łowcy Duchów"

Jedenastoletni Tom panicznie boi się duchów. Jednak pewnego dnia w piwnicy swego domu spotyka galaretowatego zielonego duszka o imieniu Hugo. Dziwaczny stwór bardzo chciałby być straszny, ale średnio mu to wychodzi, bo jest poczciwym fajtłapą. Nieborak musiał opuścić dom, gdzie wcześniej próbował straszyć, gdyż rozpanoszył się tam starożytny duch zimna. Intruz stanowi zagrożenie dla całego miasta, które wkrótce może stać się wielką bryłą lodu. Jedynym sposobem na powstrzymanie bestii jest współpraca z Leokadią Parzydło – nieustraszoną funkcjonariuszką tajnej agencji profesjonalnych łowców duchów, która chroni świat przed złymi mocami. Tom, Hugo i Leokadia stworzą drużynę, jakiej nie widział świat… i zaświaty.

Hugo - Niby duch, a jednak latająca galareta. Hugo jest strasznie… zabawnym duszkiem, który aktualnie zamieszkuje lochy… tzn. nieco zapuszczoną piwnicę w domu chłopca o imieniu Tom. Co prawda potrafi straszyć, ale niewiele osób się go boi. Jest miłośnikiem popcornu i strasznych filmów. Na czubku głowy ma śmieszną antenkę, która pozwala mu z łatwością przemienić się w duchokopter. Poczciwiec boi się muzyki Beethovena, czerwonego koloru i soku z pomarańczy. Za sprawą tego ostatniego może ze swojej galaretowatej konsystencji przemienić się w płynną maź mieszczącą się w sam raz w niewielkich rozmiarów salaterce. Prawdziwy dom, w którym niegdyś straszył Hugo, został zajęty przez groźną, starożytną zjawę władającą lodem i mrozem. Tylko z pomocą profesjonalnej drużyny łowców duchów będzie mógł odzyskać swoje dawne lokum i uratować świat przed wieczną zimą.

Zobacz film: "Hugo i łowcy duchów (2015)"

Tom - Jedenastolatek, który mieszka wraz z rodzicami i zbuntowaną nastoletnią siostrą. Ta ostatnia nie daje mu spokoju i zamęcza młodszego brata koszmarnymi opowieściami. Tom panicznie boi się ciemnych zakątków w piwnicy swojego domu aż do czasu, kiedy spotka w nim galaretowatego duszka o imieniu Hugo. Razem z nowo poznaną zjawą wyruszają na wielką przygodę. Wspólnie zwiedzą tajne zakamarki profesjonalnej agencji łowców duchów, która kryje się pod lokalem z hamburgerami. Przekonają się, że strach ma nie tylko wielkie oczy, ale i wielkie serce. Uzbrojony w domowej roboty ekwipunek pogromcy duchów, chłopiec rusza, aby uratować świat!

Agentka Parzydło - Dla znajomych Parzydełko. Profesjonalna łowczyni duchów gustująca w niestandardowych metodach pracy. Na swoim koncie ma duchy wszelkiej maści, mazi i rodzaju. Niestety, w wyniku ostatniej nieudanej akcji łapania lodowej zjawy zostaje odsunięta od obowiązków i zwolniona z pracy w agencji łowców duchów. Niezrażona bezrobociem Parzydło zaczyna działać na własną rękę i wyrusza na najniebezpieczniejszą misję w swojej karierze. Początkowo niechętna wobec nowych współtowarzyszy – jedenastoletniego Toma i galaretowatego Hugo, wkrótce przekona się, że są lepsi niż „Pogromcy Duchów” i „Pogromcy Duchów II” razem wzięci. Lubi parzyć herbatę. Być może stąd jej przezwisko.

2. Astronautka, żona indiańskiego wodza i autorka światowych bestsellerów - kim jest Cornelia Funke?

Cornelia Funke urodziła się 10 grudnia 1958 roku w Dorsten w Niemczech. Jest uznaną na całym świecie autorką książek dla dzieci i młodzieży. Jej twórczość porównywana jest z dokonaniami J.K. Rowling – pisarki, która stworzyła postać Harry’ego Pottera. W 2005 roku amerykański magazyn „Time” umieścił Cornelię Funke na liście 100 najbardziej wpływowych osób obok samego Clinta Eastwooda czy Johnny’ego Deppa. W jaki sposób została pisarką? O tym najlepiej opowie sama:

- Większość dorosłych będzie chciała, abyście uwierzyli, że, mając góra 18 lat powinniście wiedzieć już, kim będziecie w przyszłości. Nie wierzcie im w ani jedno słowo!

Oczywiście, są ludzie, którzy w wieku sześciu lat już wiedzą, że chcą zostać lekarzem albo nauczycielem. Nie martwcie się jednak, jeżeli do nich nie należycie. Dajcie sobie czas na poszukiwania pracy, która da Wam tyle frajdy, że będziecie mogli ją spokojnie wykonywać do końca życia. I nawet wtedy wciąż możecie zmienić zdanie i zająć się czymś kompletnie innym. Czemu nie?

Kocham swoją pracę. Kocham pisać książki i opowiadać historie tak bardzo, że nie potrafię sobie wyobrazić robienia niczego innego. Zajęło mi jednak sporo czasu, zanim zrozumiałam, że tym właśnie chcę się w życiu zająć i, że mogę z takiej pracy wyżyć. Na początku chciałam zostać astronautką. Kiedy jednak dowiedziałam się, że, aby spełnić swoje marzenie, musiałabym przejść szkolenie wojskowe - mój entuzjazm osłabł. Potem pomyślałam sobie, że chcę zostać pilotem. Następnie postanowiłam wyjść za mąż za indiańskiego wodza i żyć wraz z nim i jego ludźmi na dzikich preriach.

Oczywiście pragnęłam także zrobić coś dobrego dla świata, aby stał się mniej brutalny. Przez pewien czas zajmowałam się dziećmi na placu zabaw, gdzie wspólnie budowaliśmy szałasy i uczyliśmy się, że nie wolno bić innych tylko dlatego, że coś się bardzo chce. Jednak powoli, bardzo powoli doszłam do wniosku, że muszę zrobić coś związanego z moimi zdolnościami plastycznymi. Inaczej  nie mogłabym żyć w pełni szczęścia. Wtedy właśnie zdecydowałam, że zajmę się ilustrowaniem książek. Dobrze opowiedziane historie i rysowanie zawsze sprawiały mi przyjemność.

Niestety, strasznie się wynudziłam, kiedy przeczytałam większość książek, które miałam ilustrować. Postanowiłam więc napisać własne historie. Wtedy zrozumiałam, że pisanie opowieści jest jeszcze ciekawsze niż ich ilustrowanie. Wzięłam się za tworzenie historii na pełen etat i wreszcie stałam się spełniona. Napisałam swoją pierwszą książkę, kiedy miałam blisko 35 lat! Byłam niczym skamielina!

Teraz mam 56 lat. Wspólnie z moimi dziećmi - Benem i Anną żyjemy w Mieście Aniołów - pięknym Los Angeles. Mamy wspaniałego i zwariowanego psa o imieniu Luna (obecnie nazywamy ją Looney - o wiele bardziej do niej pasuje!) oraz gryzącego nas żółwia, którego mój syn Ben nazwał Hercules (pomimo, że jest płci żeńskiej). Nasz dom jest zawalony książkami i płytami DVD (jesteśmy kompletnie uzależnieni od oglądania filmów) oraz smokami wykonanymi ze wszystkich możliwych materiałów.

Jestem bardzo szczęśliwa, że moim dzieciom podoba się to, co robię, a ich przyjaciele lubią moje książki. W innym wypadku ich życie byłoby raczej krępujące, nie sądzicie?

(za: http://www.corneliafunke.com)

3. Twórcy

Tobi Baumann urodził się w 1974 roku w Koblenz, w Niemczech. Swoją karierę w branży telewizyjnej rozpoczął w 1994 roku, jako niezależny scenarzysta wieczornych programów. Poza pracą za kamerą, zajmował się również aktorstwem. Był także komikiem. Stworzył i wyreżyserował liczne seriale komediowe.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze