Trwa ładowanie...

Horror w przedszkolu. "Każdy z nas myślał, że dziecko wymyśla"

Avatar placeholder
03.07.2023 13:58
Horror w przedszkolu w Gnieźnie. Nauczycielki miały bić, szarpać i zamykać dzieci w ciemnej łazience
Horror w przedszkolu w Gnieźnie. Nauczycielki miały bić, szarpać i zamykać dzieci w ciemnej łazience (East News)

Lokalne media pod koniec czerwca opublikowały niepokojące doniesienia dotyczące Przedszkola nr 12 w Gnieźnie. Nauczycielki jednej z tamtejszych grup miały bić dzieci, szarpać je i zamykać w ciemnej łazience. W sprawie głos zabrała dyrektorka placówki.

spis treści

1. "Każdy z nas myślał, że dziecko wymyśla"

Sprawę opisał portal Gniezno.naszemiasto.pl. Jedna z mam, której dziecko uczęszcza do Przedszkola nr 12 w Gnieźnie, zdradziła w rozmowie z portalem, że problem dotyczy grupy dzieci chodzących do placówki od września zeszłego roku. Nauczycielki miały w niej stosować przemoc wobec kilkulatków.

- Nasze dzieci już wcześniej zgłaszały, że jedno z dzieci jest zamykane w łazience, bo jest niegrzeczne i krzyczy, gdy reszta dzieci ma czas leżakowania. Niestety, my rodzice zbytnio się nie znamy, więc każdy z nas myślał, że dziecko wymyśla, bo ciężko uwierzyć w taka sytuację... Niedawno założyliśmy grupę na messengerze samych rodziców i okazało się, że jest czwórka chłopców (łobuzów), których jedna z pań zamyka w łazience w ciemności, biła, krzyczała, nieraz zwracaliśmy też uwagę tej pani, bo szarpała nasze dzieci - opowiada kobieta.

Zobacz film: "#dziejesienazywo: Gdzie udać się na rodzinne wakacje?"
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay )

Rodzice mieli zgłaszać nieprawidłowości dyrektorce przedszkola. Zgodnie z relacją mamy niewiele to jednak dało.

- Nasze dzieci w ciągu tego roku szkolnego nie były na żadnej wycieczce, rzadko wychodzą na plac zabaw, mimo że jest on pod przedszkolem. Sytuacja była zgłaszana pani dyrektor przez pojedynczych rodziców. Pani dyrektor albo wysyła do szkolnego psychologa, który twierdził, że z dzieckiem jest coś nie tak, bądź też pani dyrektor w oczy kłamała, że to niemożliwe i jestem pierwszą osobą, która coś takiego zgłasza - mówi.

Rodzice złożyli więc pisemną skargę na dyrektorkę placówki i zgłosili sprawę do urzędu miejskiego.

- Odbyło się zebranie rady rodziców, na tym zebraniu przedstawiciele naszej grupy zostali zakrzyczani i wprost powiedziano, że nasze dzieci są problematyczne i grupa jest ciężka, a inne panie nauczycielki podobno przychodzą do pani dyrektor z płaczem i proszą, aby ich nie przesuwano do naszej grupy. Pani, która wyżywała się na naszych dzieciach, obecnie jest na zwolnieniu lekarskim. Mało tego, dzieci na dzień dziecka miały obiecane wyjście na kulki, ale dlatego że były "niegrzeczne" nie poszły, jutro miały obiecane wyjście do alpak i okazało się, że też nie pójdą, bo tej jednej pani nie ma i nie ma również drugiej pani - zdradza mama dziecka.

2. Dyrektorka odpowiedziała

Dziennikarze portalu Gniezno.naszemiasto.pl skontaktowali się z dyrektorką placówki - Danutą Kropaczewską. Przesłała do nich pismo, w którym napisano, iż "w stosunku do nauczycielki, która niewłaściwie sprawowała opiekę nad dziećmi zostały podjęte kroki dyscyplinujące, poprzez udzielenie pisemnego upomnienia z wpisem do akt osobowych".

Dyrektorka wspomniała w nim także o spotkaniu z rodzicami dzieci, które odbyło się 29 czerwca, gdzie z mediatorem omówiono całą sytuację.

"W efekcie m.in. nastąpiło odsunięcie, w trybie natychmiastowym, nauczycielki od prowadzenia zajęć w grupie. Nadmieniam również, że aby wzmocnić nadzór nad tym pracownikiem osobiście będę kontrolować jego pracę przez wspólne prowadzenie zajęć. Odnosząc się do sytuacji wyjścia do 'Zagrody alpak' wyjaśniam, że jedynym powodem odwołania wycieczki była choroba obu stałych nauczycielek w tej grupie. Mając na uwadze zachowanie odpowiedniego nadzoru nad dziećmi podczas wyjścia podjęłam decyzję o odwołaniu wycieczki w chwili, gdy grupą opiekowały się czasowo oddelegowane tam nauczycielki. Jako dyrektor Przedszkola nr 12 ubolewam nad zaistniałą sytuacją. Moim zadaniem jest, aby nigdy już nie doszło do podobnej" - cytuje oświadczenie portal.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze