Przełom w medycynie. Kobieta po przeszczepie macicy doczekała się córki
W lutym 2025 roku w Londynie przyszła na świat dziewczynka, która już na starcie życia przeszła do historii medycyny. Mała Amy Isabel Davidson jest pierwszym dzieckiem w Wielkiej Brytanii urodzonym przez kobietę, która otrzymała przeszczep macicy. Jej narodziny to efekt ponad 25 lat badań i przełomowego zabiegu, który zmienia perspektywy dla tysięcy kobiet na całym świecie.
W tym artykule:
Niemożliwe stało się możliwe
Grace Davidson, 36-letnia dietetyczka z Londynu, urodziła się z rzadkim zespołem Mayera-Rokitansky'ego-Küstera-Hausera (MRKH), który uniemożliwia rozwój macicy, choć jajniki pozostają w pełni sprawne. Diagnozę otrzymała jako 19-latka – w wieku, w którym wiele młodych kobiet zaczyna marzyć o macierzyństwie.
- Wiedziałam, że chcę być mamą, ale długo musiałam tłumić to pragnienie, bo było zbyt bolesne – mówiła Grace w rozmowie z BBC.
Choć rozważano przeszczep od zmarłej dawczyni, ostatecznie przełomem okazała się decyzja jej siostry, Amy Purdie, która podarowała jej swoją macicę. Amy, mama dwóch córek, bez wahania zgodziła się na operację, widząc, jak wielkie znaczenie miałaby ona dla życia jej młodszej siostry.
Transplantacja odbyła się w lutym 2023 roku w Churchill Hospital w Oksfordzie. Zespół ponad 30 specjalistów przez 17 godzin operował Amy i Grace. Zabieg był częścią eksperymentalnego programu klinicznego pod kierownictwem prof. Richarda Smitha i dr Isabel Quirogi, która później została również uhonorowana w imieniu nowonarodzonej dziewczynki – stąd drugie imię Isabel.
Już dwa tygodnie po przeszczepie Grace po raz pierwszy w życiu miała miesiączkę. Po skutecznym zapłodnieniu in vitro i transferze jednego z siedmiu wcześniej zamrożonych embrionów, Grace zaszła w ciążę – już przy pierwszej próbie.
Zobacz także: Babcia urodziła własnego wnuczka. Niecodzienna historia rodziny White’ów
Cud narodzin
27 lutego 2025 roku, w szpitalu Queen Charlotte’s and Chelsea Hospital w Londynie, Grace urodziła przez cesarskie cięcie córeczkę. Amy Isabel Davidson przyszła na świat, ważąc nieco ponad 2 kg. Ze względu na niewielką wagę i ryzyko powikłań, dziewczynka otrzymała na początku fototerapię z powodu żółtaczki, ale szybko zaczęła przybierać na sile.
- Było ciężko uwierzyć, że to się naprawdę dzieje. Trzymanie Amy w ramionach po raz pierwszy było czymś absolutnie niewyobrażalnym – mówiła Grace, nie kryjąc łez wzruszenia.
Narodziny Amy to przełom nie tylko dla jednej rodziny. W skali globalnej od 2014 roku przeprowadzono już około 135 przeszczepów macicy w kilkunastu krajach (m.in. Szwecja, USA, Indie, Francja), dzięki którym urodziło się ponad 65 dzieci.
Grace i jej mąż Angus marzą o drugim dziecku. Po kolejnej ciąży przeszczepiona macica zostanie usunięta, a Grace przestanie przyjmować immunosupresanty – leki zapobiegające odrzutowi organu, które na dłuższą metę zwiększają ryzyko nowotworów.
Eksperci wierzą, że to dopiero początek. Narodziny Amy udowadniają, że transplantacja macicy nie jest już eksperymentem, ale realną szansą na rodzicielstwo.
- Nie chodzi tylko o przeszczep organu. Chodzi o dziecko. I teraz mamy dowód, że to możliwe – podkreślił prof. Smith.
Mała Amy Isabel Davidson stała się symbolem nadziei dla tysięcy kobiet, które dotąd słyszały jedynie: "to niemożliwe".
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Źródła
- BBC