Trwa ładowanie...

"Grali" jeżem w piłkę. Zatrzymano dwóch nastolatków

Avatar placeholder
Maja Leśniewska 28.09.2023 12:58
Dwóch 14-latków kopało i zabiło jeża
Dwóch 14-latków kopało i zabiło jeża (Getty Images)

Dwóch 14-latków z Brodnicy znalazło jeża, którego zaczęli między sobą kopać. Martwe zwierzę porzucili na ulicy. Znalazł je przypadkowy przechodzień, który zaalarmował policję. Mundurowym udało się namierzyć chłopców.

spis treści

1. Maltretowali i zabili jeża

7 września policjanci z Brodnicy otrzymali zgłoszenie od zbulwersowanego mieszkańca miasta. Mężczyzna zgłosił, że dzień wcześniej na ul. Jana Pawła II ktoś zabił jeża. Kryminalni przesłuchali świadków i zabezpieczyli monitoring.

"Rzeczywiście kamery zarejestrowały dwóch chłopców, którzy 'grali' jeżem w piłkę, a następnie go uśmiercili" - czytamy na stronie brodnickiej policji.

Zobacz film: "Wzrost zakażeń wirusem RSV wśród dzieci. Wirusolog tłumaczy dlaczego"

Mundurowi skojarzyli nastolatków ze zdarzeniem z 3 września. Wówczas na terenie Szkoły Podstawowej nr 2 w Brodnicy we dwóch podpalili przenośną toaletę zewnętrzną. Zdarzenie zostało uwiecznione na nagraniu z monitoringu.

"W toku prowadzonych czynności mundurowi wytypowali do obu tych czynów dwóch 14-latków z Brodnicy. Obaj zostali wezwani z opiekunami prawnymi do komendy, gdzie w ich obecności złożyli wyjaśnienia. Zgromadzone przez policjantów materiały dowodowe tych spraw trafią teraz do sądu dla nieletnich. To tam obaj nieletni tłumaczyć się będą z tych godnych potępienia zachowań" – napisano w policyjnym komunikacie.

2. 10-latka maltretowała zwierzęta

Niestety, do przypadków znęcania się nad zwierzętami przez dzieci dochodzi regularnie. Zdarza się to również przy pełnym przyzwoleniu osób dorosłych. W 2022 roku w jednym z domów interweniował Dolnośląski Inspektorat Ochrony Zwierząt. Powód? Dziewięcioletnia wówczas dziewczynka katowała psa i kota, a swoje "dokonania" publikowała w mediach społecznościowych.

Sytuacja powtórzyła się jednak w 2023 roku, kiedy to ratownicy zmuszeni byli odebrać kolejnego czworonoga, którego kupiła dziecku matka. Suczka miała być maltretowana przez dziesięciolatkę, która - jak wynika z nagrań opublikowanych na TikToku - dorzucała jej do karmy trutkę i płyn do prania, biła ją, a na jednym z filmików przystawiała nóż do gardła. Matka dziewczynki zdawała się nie widzieć niczego złego w postępowaniu dziecka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze