Gadżet miał czuwać nad bezpieczeństwem niemowlęcia. Rodzice dokonali szokującego odkrycia
Elektroniczna niania, będąca jednym z ulubionych gadżetów rodziców, służy do monitorowania dziecka i zapewnia opiekunom chwilę wytchnienia. Ułatwia opiekę nad maluchem, jednocześnie pozwalając na wykonywanie codziennych obowiązków. Choć wydaje się urządzeniem niezwykle funkcjonalnym, historia rodziny z Australii pokazuje, że może również stanowić poważne zagrożenie.
Kamery mogą zostać zhakowane przez niepożądane osoby
W tym artykule:
Prezent, który zaniepokoił rodziców
Kiedy pewna babcia z Queensland postanowiła obdarować swoich bliskich elektroniczną nianią, wybrała model z funkcją łączenia się z Wi-Fi i szerokim kątem widzenia - jednym z najbardziej zaawansowanych na rynku.
Początkowo urządzenie spełniało swoje zadanie doskonale. Rodzice noworodka mogli z łatwością monitorować swoje dziecko, zyskując spokój i większą swobodę. Jednak po pewnym czasie pojawiły się niepokojące sygnały, które zburzyły ich poczucie bezpieczeństwa.
Pewnego dnia ojciec dziecka zauważył dziwne dźwięki dobiegające z pokoju dziecka. Po wejściu do środka dostrzegł, że kamera elektronicznej niani porusza się samodzielnie, skanując cały pokój, w tym łóżeczko malucha. Jak opowiedziała babcia, dziecko leżało nieruchomo, wpatrując się w obiektyw kamery, która nagle się wyłączyła.
Nadmiar gadżetów sprawia, że rodzice przestają ufać instynktowi
Sytuacja zaniepokoiła rodziców, którzy natychmiast skontaktowali się z producentem urządzenia. Okazało się, że problem mógł wynikać z niewystarczających zabezpieczeń sieci Wi-Fi, co umożliwiło potencjalnym hakerom przejęcie kontroli nad urządzeniem.
Zagrożenie, o którym warto pamiętać
Rodzina z Queensland zdecydowała się zrezygnować z korzystania z elektronicznej niani i przestrzega innych rodziców przed możliwymi zagrożeniami.
- Kamery mogą zostać zhakowane przez niepożądane osoby, dlatego należy zadbać o odpowiednie zabezpieczenia sieci Wi-Fi - apeluje babcia.
Producent urządzenia wydał oświadczenie, w którym zachęca klientów do zgłaszania podobnych incydentów, by móc lepiej monitorować takie sytuacje i opracować skuteczniejsze zabezpieczenia. Zwrócił również uwagę na konieczność stosowania silnych haseł i regularnej aktualizacji oprogramowania.
Jak się zabezpieczyć?
Aby uniknąć podobnych sytuacji, rodzice korzystający z elektronicznych niań powinni:
Zabezpieczyć sieć Wi-Fi - stosować silne hasła i regularnie je zmieniać.
Aktualizować oprogramowanie - upewnić się, że urządzenie działa na najnowszej wersji oprogramowania.
Monitorować aktywność urządzenia - zwracać uwagę na nietypowe zachowania kamery.
Wyłączać kamerę - gdy nie jest używana, najlepiej ją odłączyć od sieci.
Nauczka dla wszystkich rodziców
Historia tej rodziny to przestroga dla wszystkich rodziców korzystających z urządzeń podłączonych do internetu. Choć elektroniczne nianie są niezwykle przydatne, ich nieodpowiednie zabezpieczenie może prowadzić do sytuacji zagrażających prywatności i bezpieczeństwu dzieci. Warto więc korzystać z takich urządzeń świadomie, dbając o odpowiednie środki ostrożności.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
