Nietypowe porody
„Porody: nietypowe przypadki” wyświetlane są na kanale CBS Reality w dni powszednie o godz. 14:00 i 18:00 (powtórka). Powtórki odcinków także o godz. 10:00 następnego dnia oraz w weekendy o godz. 9:00 i 10:00. Na zdjęciu 38-letnia Bonnie Bell jest w 34. tygodniu ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem.
Bonnie Bell
38-letnia Bonnie Bell jest w 34. tygodniu ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem. Jej zaawansowany wiek sprawia, że ciąża ta jest wysokiego ryzyka. Na domiar złego, Bonnie cierpi na chroniczne nadciśnienie i stan przedrzucawkowy, czyli związane z ciążą podwyższone ciśnienie krwi, które może doprowadzić do nagłego ataku lub udaru. Również pęknięte błony płodowe narażają jej dziecko na niebezpieczeństwo i ewentualną infekcję. Podczas gdy Bonnie czeka na informację czy płuca jej malucha są wystarczająco rozwinięte, a dziecko gotowe na poród, jej skurcze robią się coraz bardziej intensywne…
Cindy Jonkman
34-letnia Cindy Jonkman jest doskonale znana personelowi szpitalu – sama pracuje w nim jako położna. Cindy jest w 39. tygodniu ciąży z drugim dzieckiem. Ciąża przebiega jak do tej pory prawidłowo, ale lekarze bacznie się jej przyglądają ze względu na bardzo wysokie ryzyko przy pierwszej ciąży. Kobieta spędziła za pierwszym razem 19 tygodni w łóżku, a i tak skończyło się to porodem w 37. tygodniu. Tym razem Cindy zamiast przedwczesnego porodu doświadcza braku akcji porodowej. Trzy godziny od rozpoczęcia wywoływania porodu, u Cindy widać jedynie cztery centymetry rozwarcia. Dlatego lekarze decydują się na przebicie pęcherza płodowego. Poród przebiega zgodnie z planem, ale ze względu na rozmiar dziecka, jego wydanie na świat, może być dla jego mamy zbyt trudne. Ponieważ skurcze stają się coraz częstsze i silniejsze, lekarze muszą działać szybko, aby rozwiązanie było bezpieczne.
Cindy Jonkman
34-letnia Cindy Jonkman jest w 39. tygodniu ciąży z drugim dzieckiem.
Edith Sanchez
31-letnia Edith Sanchez jest w 31. tygodniu ciąży trojaczej. To dla kobiety i jej męża Jamesa prawdziwy cud. Para starała się o dziecko przez sześć lat, a trzy lata temu Edith poroniła w szóstym miesiącu ciąży. Tym razem Edith i James zdecydowali się na zapłodnienie in-vitro. Niestety w 31. tygodniu płuca jej trojaczków nie są wystarczająco rozwinięte, dlatego lekarze podają jej substancję spowalniającą akcję porodową. U przyszłej mamy rozwinęła się także cukrzyca ciążowa, która może spowodować śpiączkę. Musi jednak wytrzymać jak najdłużej, by dać jak najwięcej czasu swoim dzieciom, by ich organizmy były w pełni przygotowane do życie poza łonem mamy.
Edith Sanchez
31-letnia Edith Sanchez jest w 31. tygodniu ciąży trojaczej.
Karen McKee
Prawie cztery godziny po podaniu oksytocyny, wywołującej poród, 34-letnia Karen McGee ma zaledwie jednocentymetrowe rozwarcie. W 39. tygodniu dziecko Karen powinno jeszcze być w brzuchu mamy, ale lekarze nie chcą dłużej zwlekać z porodem. To trzecie dziecko Karen. Przy pierwszym porodzie doszło u niej do pęknięcia błony śluzowej kanału odbytu. To poważne okaleczenie zwykle zdarza się przy porodzie dużych dzieci. W przypadku Karen, jej pierwsze dziecko potrzebowało kleszczy, aby wydostać się z łona mamy, a drugie ważyło ponad cztery kilogramy. Co prawda problem ten nie wpływa na kondycję dziecka, ale u kobiety, u której utrzymują się tego rodzaju rany, może dojść do poważnego dyskomfortu, wymagającego zabiegu chirurgicznego. Niestety scenariusz ten jest bardzo prawdopodobny, ponieważ wygląda na to, że trzecie dziecko Karen będzie ważyło około 4 kilogramów.
Karen McKee
34-letnia Karen McGee jest w 39. tygodniu trzeciej ciąży.
Leslie Tavares
Leslie Tavares, zgodnie z zaleceniem lekarzy, od sześciu tygodni leży w łóżku. Kobieta spodziewa się bliźniąt. Dzieci Leslie dzielą jeden worek owodniowy, przez co swobodnie mogą się wokół siebie poruszać, a także… zaplątać w swoje pępowiny. Ponieważ ryzyko śmierci tego typu bliźniąt jest wyjątkowo wysokie, nie mogą one przyjść na świat w sposób naturalny. Podczas jednego z kolejnych badań okazuje się, że jedno z bliźniąt jest bardzo słabe – trzeba szybko dokonać cesarskiego cięcia! Czy jednak płuca maluchów są wystarczające rozwinięte?
Leslie Tavares
Leslie Tavares oczekuje na przyjście na świat bliźniąt.
Shona Patterson
31-letnia Shona Patterson jest w 37. tygodniu ciąży i przygotowuje się do porodu swojego drugiego dziecka. Wszystko wskazywało na to, że będzie to normalny poród, ale okazało się, że Shona ma grupę krwi z ujemnym RH, a płód nie. To sytuacja, mająca miejsce jedynie u 2% ciężarnych. Może skutkować anemią, poważnymi wadami mózgu u dziecka albo śmiercią. Jedynym rozwiązaniem w tej sytuacji jest natychmiastowe wywołanie akcji porodowej.
Shona Patterson
31-letnia Shona Patterson jest w 37. tygodniu ciąży.
Trisha Van Bergen
Lekarze dokonają nietypowego zabiegu u 43-letniej Trish Van Bergen. Kobieta jest w 38. tygodniu ciąży ze swoim trzecim dzieckiem. Cztery dni temu podczas rutynowego badania USG lekarze zauważyli nieprawidłowe położenie dziecka. Na tym etapie ciąży płód powinien już znajdować się w położeniu podłużnym główkowym, ale w tym przypadku jest inaczej. Lekarze, spróbują więc odwrócić płód, tak by poród przebiegł bez komplikacji. Zabieg przywrócenia płodu do właściwej pozycji może być też procedurą zagrażającą życiu. Powikłania mogą prowadzić do zaplątania w pępowinę lub, co bardziej niebezpieczne – do sytuacji, w której łożysko może oderwać się od ściany macicy. Jeśli się tak stanie Trish spotka niekontrolowane krwawienie, co może doprowadzić do śmierci dziecka. Jest to bardzo bolesny zabieg i jeśli lekarzom nie uda się obrócić dziecka w 15 minut, podejmą decyzję o cesarskim cięciu.
Trisha Van Bergen
43-letnia Trisha Van Bergen jest w 38. tygodniu ciąży ze swoim trzecim dzieckiem.