Dziewczynka z włosami jak Einstein. To przypadek rzadkiego schorzenia
Shilah Madison Calvert-Yin cierpi na rzadką przypadłość, ma syndrom włosów niedających się wyczesać. Cały czas chodzi rozczochrana. Jest szansa, że kiedyś to ustąpi i jej włosy staną się gładkie.
Zespół włosów niedających się wyczesać
Dziewczynka ma ponad 15 tys. followersów na Instagramie i lubi być w centrum zainteresowania. I trzeba przyznać, że przyciąga uwagę, a najbardziej swoją pocieszną, wyjątkową fryzurą. Wygląda trochę jak mały Einstein, czy bohaterka książki Astrid Lindgren - Pippi Langstrump po rozczesaniu warkoczyków.
Nie zawsze jednak miała takie blond rozczochrane włosy. To stało się dopiero po kilku miesiącach od urodzenia. Z czasem jej brązowe włosy zaczęły jej wypadać, a w to miejsce wyrosły nowe problematyczne w czesaniu.
Rodzice w żaden sposób nie mogli ujarzmić jej fryzury. Natomiast o tym, co dolega ich córce, dowiedzieli się przypadkiem od jej dentysty. Kiedy popatrzył na jej włosy, zasugerował, że to jest właśnie zespół włosów niedających się wyczesać.
Myje włosy córce ketchupem - dlaczego?
To bardzo rzadkie schorzenie, które francuscy dermatolodzy w latach 70. opisali jako "le syndrome des cheveux incoiffables". Taka anomalia w strukturze włosa sprawia, że mają one srebrzyste zabarwienie, są sterczące, kędzierzawe oraz trudne w stylizacji. Schorzenie to dotyka dzieci, ale z wiekiem ustępuje.
Obecnie rodzice Shilah znaleźli dla niej fryzjera, który specjalizuje się w ujarzmianiu afro fryzur. Natomiast ich córka jest radosnym dzieckiem, które nie przyjmuje się swoimi włosami i twierdzi, że wygląda jak lew z grzywą.
Dziewczynka nie jest odosobnionym przypadkiem. Jakis czas temu pisaliśmy o przypadku małej Holly.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl