Dziewczynka postanowiła wyleczyć psa. "Dzięki Bogu, że nie znalazła tamponów"
Przyjaźń dziecka z psem to jedna z najsilniejszych relacji, jaką mają okazję obserwować rodzice. Ich wspólne zabawy - pełne śmiechu, energii i wzajemnego zrozumienia - potrafią rozczulić i rozbawić każdego obserwatora. Pokazuje to nagranie zamieszczone na Facebooku.
W tym artykule:
Przyjaźń od pierwszego merdnięcia ogonem
Nie od dziś wiadomo, że więź między dziećmi a domowymi pupilami potrafi być wyjątkowo silna. Wspólna zabawa z psem to dla malucha nie tylko źródło radości, ale też szansa na rozwój emocjonalny, społeczny i ruchowy.
Dzieci instynktownie lgną do zwierząt, a psy - lojalne, cierpliwe i chętne do zabawy - odwzajemniają to uczucie z nieukrywaną sympatią. W tym niezwykłym duecie każdy zyskuje coś cennego: dziecko uczy się empatii, odpowiedzialności i buduje poczucie bezpieczeństwa, a pies otrzymuje mnóstwo uwagi, miłości i codziennej aktywności. To relacja, która zacieśnia więzi i wnosi do domu ogrom pozytywnej energii.
Bywa przy tym, że obserwowanie zabawy dziecka z psem wzbudza w dorosłych nie tylko zachwyt, ale i szczery śmiech. Tak jak ma to miejsce na nagraniu, które trafiło do sieci.
Historie tych zwierzaków wzruszały was do łez
Na facebookowym profilu "Daily Mail Animals" opublikowano krótki filmik, na którym kilkuletnia dziewczynka zajmuje się psem. Najwyraźniej bawi się w lekarza, bo z dużą czułością zakłada leżącemu na łóżku pupilowi opatrunki.
Na końcu filmu widać, jak pies wychodzi z pokoju. Wtedy dopiero staje się jasne, że jest… cały w podpaskach, których dziewczynka użyła do zabawy.
"Dzięki Bogu, że nie znalazła tamponów", "Mój synek znalazł całą paczkę tamponów, jak się kąpał, i udawał, że to myszy", "Moja córka przyklejała podpaski do okna i mówiła, że to samoloty" - żartują komentujący.
Ważna nauka
Choć zabawa dziecka z domowym psem może być źródłem radości i wielu korzyści, ważne jest, by od najmłodszych lat uczyć malucha zasad bezpiecznego kontaktu ze zwierzęciem. Dziecko powinno wiedzieć, że pies to żywa istota, która ma swoje potrzeby i granice.
Trzeba uczyć delikatności, szacunku oraz rozpoznawania sygnałów ostrzegawczych, takich jak warczenie czy chowanie się. Należy też jasno ustalić, że nie wolno przeszkadzać psu podczas jedzenia, snu czy odpoczynku.
Ważne jest, by nadzorować wspólną zabawę i tłumaczyć, jak bawić się tak, by była przyjemna i bezpieczna dla obu stron. To buduje zaufanie i wzmacnia więź między dzieckiem a pupilem.
Źródło: Facebook.