Dziecko urodziło się z ciąży pozamacicznej. To siedemnasty przypadek na świecie
Jewgienija Baturina, 37-latka z Rosji nie wiedziała, że jest w ciąży, aż do dziewiątego miesiąca, kiedy lekarze odkryli rozwijające się w jej jamie brzusznej dziecko. Dziecko przyszło na świat za pomocą cesarskiego cięcia. Rosyjscy lekarze poinformowali, że według ich danych to siedemnasty przypadek narodzin z ciąży pozamacicznej na świecie.
1. Lekarze w szoku
Dziecko przyszło na świat w Rosji, w szpitalu w Woroneżu. Szefowa tamtejszego oddziału ginekologiczno-położniczego stwierdziła, że nawet dla lekarzy nagły poród był szokiem.
"Dziecko było zlokalizowane w jamie brzusznej. Rozwijało się prawidłowo, łożysko znajdowało się między jajnikiem a jajowodem. Sam fakt, że dziewczynka rozwijała się poza macicą i w momencie porodu ważyła 2,13 kg, można uznać za cud. Pracuję w zawodzie od 44 lat i po raz pierwszy widzę, żeby dziecko urodziło się żywe i to po niemal pełnej ciąży" - powiedziała lokalnym mediom lekarka.
Zobacz też Ciąża po ciąży pozamacicznej
Cały zespół lekarski nie może wyjść z podziwu, że Jewgienija, która na co dzień pracuje w cukierni, mogła z powodzeniem utrzymać ciążę tak długo.
2. Ciąża pozamaciczna
W rozmowie z rosyjskimi mediami kobieta stwierdziła, że nigdy nie miała płaskiego brzucha, wręcz przeciwnie.
"W pewnym momencie stwierdziłam, że po prostu nieznacznie się powiększył. Często pracuję z domu i nie przywiązywałam zbyt dużej uwagi do mojego wyglądu. Problem zaczął się, kiedy zaczęłam odczuwać bóle" - powiedziała Baturina.
Kobieta udała się do lekarza, gdzie stwierdzono, że jest w ciąży. Specjalista, który wykonywał USG, nie stwierdził jednak, że dziecko znajduje się poza macicą. Tkanki otaczające płód były zbudowane tak, jakby znajdowały się na właściwym miejscu.
3. Cesarskie cięcie
W trzydziestym szóstym tygodniu ciąży kobieta trafiła ponownie do szpitala ze względu na krwawienie z dróg rodnych. Lekarze zdecydowali o konieczności przeprowadzenia cesarskiego cięcia. Kiedy operacja się rozpoczęła, sami nie mogli uwierzyć w to, co zobaczyli. Umiejscowienie dziecka było na tyle szczęśliwe, że udało się przeprowadzić poród bez narażania mamy na problemy poporodowe.
Zobacz też Okres a ciąża
Dziewczynka dostała na imię Anastazja. Lekarze są zdania, że jej mama będzie mogła mieć jeszcze dzieci w przyszłości, choć nie jest to jej pierwszy poród. W domu na Anastazję czeka 19-letnia siostra i 6-letni brat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl