Dziecko online i szkodliwe treści. Jak radzić sobie z zagrożeniami?

Każde kliknięcie, każda minuta spędzona online, każda aplikacja zainstalowana na smartfonie twojego dziecka może kryć w sobie potencjalne zagrożenia. W świecie, gdzie co trzeci nastolatek przyznaje się do oglądania patotreści, a co piąty młody użytkownik nie widzi problemu w sekstingu, rola rodzica w edukacji cyfrowej staje się kluczowa. Jak skutecznie chronić najmłodszych przed niebezpieczeństwami internetu, nie odbierając im jednocześnie dostępu do jego pozytywnych aspektów?

Dziecko online i szkodliwe treści. Jak radzić sobie z zagrożeniami?Dziecko online i szkodliwe treści. Jak radzić sobie z zagrożeniami?

Czy wiesz, co twoje dziecko ogląda w internecie? Z jakich aplikacji korzysta? Z kim wymienia się materiałami, w tym zdjęciami czy filmami? Ale – tak na pewno?

Ochrona dzieci przed niewłaściwymi i szkodliwymi dla nich treściami w internecie to jedno z największych wyzwań dla rodziców. Z jednej strony internet jest nieocenionym źródłem wiedzy i ciekawej rozrywki, z drugiej – miejscem, gdzie istnieje niezmierzona ilość treści, których nikt właściwie nie jest w stanie kontrolować. Pornografia, treści promujące przemoc, nienawiść, ekstremizm czy dezinformacja to tylko niektóre z nich.

Zagrożenie jest bardzo realne. Jak wynika z raportu NASK, prawie co trzeci 16-latek i co piąty 12–14-latek miał styczność z treściami przedstawiającymi czynności seksualne, do których przymuszono drugą osobę. Co więcej, 37 procent nastolatków w wieku 13–15 lat przyznaje, że oglądało patotreści w internecie. Te alarmujące statystyki pokazują, jak ważne jest, aby chronić młodsze pokolenie przed takimi zagrożeniami.

Pytanie – jak to zrobić skutecznie? Dziś skupimy się na zagrożeniach, jakie wiążą się z dostępem do szkodliwych materiałów wideo, bo to one w sposób najbardziej sugestywny wpływają na psychikę młodego umysłu.

Główne rodzaje niebezpieczeństw

Jednym z największych wyzwań, przed jakimi stają rodzice w erze cyfrowej, jest ochrona dzieci przed tzw. patotreściami. Są to materiały, które mogą wywoływać negatywne emocje u młodych odbiorców lub promować zachowania niezgodne z ogólnie przyjętymi normami społecznymi. Przykłady takich treści to filmy, zdjęcia czy streamingi ukazujące przemoc, poniżanie bądź nadużywanie alkoholu.

Innym niepokojącym zjawiskiem, które zdobywa na popularności wśród młodzieży, jest seksting. Polega on na wysyłaniu intymnych zdjęć lub filmów innym osobom, często rówieśnikom. Co piąty młody użytkownik internetu nie widzi nic złego w takim zachowaniu, nie zdając sobie sprawy z potencjalnych konsekwencji. W erze, w której w internecie nic nie ginie, jedno takie zdjęcie może stać się przyczyną hejtu, zastraszania czy nawet szantażu.

Dzieci i młodzież mogą natknąć się na niebezpieczne treści w różny sposób. Przy tak powszechnym dostępie do mediów społecznościowych i różnorodnych treści może to nawet być przypadek, podczas przeglądania internetu. Takie treści mogą być sugerowane przez algorytmy lub rozsyłane przez rówieśników. W wielu przypadkach młodzi ludzie sami szukają informacji na tematy, które prowadzą do nieodpowiednich dla nich miejsc w sieci.

Rozwiązania technologiczne

Ze względu na to, że problem łatwego dostępu dzieci do szkodliwych treści w internecie nie jest zjawiskiem nowym, istnieją rozwiązania technologiczne pozwalające w pewnym stopniu zablokować lub przynajmniej utrudnić ten dostęp.

Większość przeglądarek internetowych oferuje wbudowane funkcje kontroli rodzicielskiej, które pozwalają na blokowanie dostępu do nieodpowiednich stron. Istnieją także specjalistyczne programy – w tym na urządzenia mobilne - które oferują zaawansowane funkcje filtrowania treści i monitorowania aktywności dziecka w sieci. Aplikacje takie umożliwiają na przykład ustalenie stron, do jakich dzieci mają mieć zablokowany dostęp albo stworzenie listy stron i programów, z których dzieci mogą korzystać. Istnieją też wyszukiwarki internetowe stworzone specjalnie z myślą o dzieciach. Filtrują one wyniki wyszukiwania, eliminując treści nieodpowiednie dla najmłodszych.

Niestety – żadne z tych rozwiązań nie daje gwarancji, że dziecko jest bezpieczne. Niemniej warto z nich korzystać jako z jednego z wielu sposobów na ochronę najmłodszych w sieci.

Rola rodziców i opiekunów

Rodzice i opiekunowie odgrywają kluczową rolę w ochronie dzieci przed niebezpiecznymi treściami w internecie. To od nich zależy, czy dziecko będzie świadomie korzystać z sieci, unikając zagrożeń. Edukacja, rozmowy na temat bezpieczeństwa oraz monitorowanie aktywności dziecka online to podstawowe czynności, które każdy rodzic powinien podjąć.

Dorośli poprzez aktywne uczestnictwo w życiu cyfrowym dzieci mogą też lepiej zrozumieć, z jakimi wyzwaniami te się borykają. Ważne jest, aby rozmawiać o zagrożeniach i budować relację opartą na wzajemnym zaufaniu. Niestety – jak podaje raport NASK, tylko 23,8% ankietowanych rozmawiało ze swoimi rodzicami o pornografii w sieci. Dlatego tak ważne jest, aby rodzice byli bardziej aktywni w edukacji cyfrowej swoich dzieci i pomagali im zrozumieć, jakie zagrożenia czyhają w sieci.

Rodzicu – bądź pewny w sieci

Rozmowa, ostrzeganie, budowanie zaufania – w kontekście zagrożeń internetowych, w szczególności patotreści czy pornografii – nie jest to zadanie łatwe dla rodziców. Warto więc szukać informacji na temat sposobów przeprowadzania takich rozmów i poszerzać wiedzę o istniejących i nowych zagrożeniach.

Pomoc w tym, by być bezpiecznym w internecie, jest głównym zadaniem drugiej już edycji kampanii "Pewni w sieci", inicjatywy T-Mobile, która w tym roku została objęta patronatem honorowym Ministerstwa Cyfryzacji oraz NASK. Ma ona dostarczyć internautom kluczowych i użytecznych wskazówek z zakresu cyberbezpieczeństwa i właściwych zachowań wobec niebezpieczeństw w świecie online.

W najnowszym odcinku Małgorzata Iwanek, psycholożka i seksuolożka, opowiada dokładniej o niebezpiecznych treściach w internecie i o tym, jak rozmawiać o nich z nieletnimi.

„PEWNI W SIECI” sezon 2, odcinek 5 – NIEBEZPIECZNE TREŚCI DLA DZIECI

Nowe materiały z tej serii pojawiają się co tydzień. Wszystkie filmy z kampanii można znaleźć na stronie www.pewniwsieci.pl oraz na oficjalnym kanale YouTube T-Mobile Polska.

Dodatkowo treści są dostępne jako audiopodcasty na platformach takich jak Spotify czy Google Podcast. Strona kampanii oferuje również artykuły eksperckie, które pomogą zgłębić temat bezpieczeństwa w sieci.

Odwiedź stronę www.pewniwsieci.pl i dbaj o bezpieczeństwo online. Swoje i swoich dzieci.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące