Dwulatka znalazła zdjęcie prababci. Jej słowa wywołują dreszcze
Czasem spotykamy się ze stwierdzeniem, że małe dzieci widzą więcej niż dorośli. Niestety nikt nie wie i nie jest w stanie sprawdzić, ile w tym prawdy. Wielu z nas było świadkiem sytuacji, kiedy maluchy mówiły rzeczy naprawdę zadziwiające. Często to kwestia dziecięcej wyobraźni. Czasem jednak wypowiedź dziecka może dać wiele do myślenia.
1. Matka zamarła po słowach swojej dwuletniej córeczki
Amerykanka Gigi, prowadząca swój kanał na TikToku, opublikowała filmik, który stał się hitem sieci. Widać na nim moment, gdy jej dwuletnia córeczka Ella znajduje zdjęcie zmarłej babci swojej mamy, która jest na nim razem ze swoją prababcią. Dziewczyna pokazuje starszą z nich i z przekonaniem mówi: - To ja.
Gigi napisała pod filmem: „Moja dwulatka znalazła zdjęcie mojej babci i jej mamy. Powiedziała, że jest moją prababcią…”.
2. Film, który przyprawia o dreszcze
Na filmie widać, jak Ella trzyma pochodzące sprzed lat czarno-białe zdjęcie, na którym starsza z kobiet siedzi na fotelu, a obok na oparciu siedzi młodsza. Matka dziewczynki, chcąc uchwycić wszystko na filmie, poprosiła córeczkę o powtórzenie tego co powiedziała.
- To ja… to ja - mówi dziewczynka, a Gigi prosi o wytłumaczenie.
- Którą z nich jesteś? - pyta córki.
- To jest twoja babcia i ja - mówi dziewczynka i pokazuje na starszą kobietę na zdjęciu.
Autorka filmu wyjaśnia, że dziewczynka nigdy wcześniej nie widziała tej fotografii i nikt jej wcześniej nie powiedział, kim są osoby znajdujące się na zdjęciu.
3. Film stał się hitem w sieci
Film nakręcony przez Gigi stał się niezwykle popularny. Pojawiło się pod nim mnóstwo komentarzy, m.in. osób, które miały podobne doświadczenia. Oto jeden z nich:
„Pewnego dnia syn nazwał mnie małą lalką. Prawie spadłam z krzesła… moja mama nie żyje od 10 lat. NIKT nie wie, że tak mnie nazywała! Mój syn jest moją matką”.
Bardziej sceptycznie nastawieni komentowali, że nie powinno się poważnie traktować słów dzieci, jednak autorka filmu wierzy, że w tym, co powiedziała jej córeczka, coś jest.
„Moja mama prawie się popłakała. Właśnie oprawiła to zdjęcie w ramkę. Ella powiedziała to samo do mojej mamy - "to jest babcia mojej mamy i ja". Ja nigdy nie powiedziałam, że to moja babcia, ani nie wyjaśniłam jej, kim jest którakolwiek z nich”.
Ewa Rosiecka, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl