Dwie kobiety w jednej ciąży. Dzięki temu obie są biologicznymi matkami
Małżeństwo jednopłciowe w Wielkiej Brytanii postanowiło zajść w ciążę. Dzięki metodzie in vitro zapłodniono komórkę jajową i umieszczono w macicy jednej z kobiet. Po jakimś czasie embrion przeniesiono do ciała drugiej kobiety.
Dwie kobiety w jednej ciąży. Dzięki temu obie są biologicznymi matkami
Dwie biologiczne matki
Małżeństwa jednopłciowe zostały zalegalizowane w Wielkiej Brytanii w 2014 roku. Od tamtej pory pary homoseksualne mogą nie tylko, zgodnie z prawem, wziąć ślub cywilny. Mogą również adoptować dziecko, a jeśli kobieta zajdzie w ciążę w wyniku sztucznego zapłodnienia, obie kobiety będą uznane za biologiczne matki.
Dwie kobiety będące w związku małżeńskim – Donna i Jasmine Francis-Smith postanowiły, że ich rodzina się powiększy. Zdecydowały się jednak na nietypową metodę zapłodnienia in vitro.
Dziecko w obu łonach
Para chciała dzielić ciążę w dosłownym rozumieniu tego słowa. Dlatego londyńska klinika przeprowadzająca zabieg zdecydowała, że ciąża będzie prowadzona nowatorską metodą. Zazwyczaj, przy metodzie in vitro komórka jajowa jest zapładniana poza organizmem kobiety. Dopiero później embrion jest umieszczany w macicy.
W tym przypadku do zapłodnienia doszło już bezpośrednio w macicy Donny. Płód rozwijał się w ciele jednej z partnerek przez osiemnaście godzin. Po tym czasie przeniesiono go do ciała Jasmine, gdzie rozwijał się aż do porodu.
Tę skomplikowaną procedurę opracowała pewna szwajcarska firma medyczna. Według jej przedstawiciela metoda In Vivo Natural "pozwala obu partnerom zaangażować się emocjonalnie na niespotykanym dotąd poziomie".
W założeniu jej twórców metoda In Vivo Natural ma zrewolucjonizować rynek sztucznego zapładniania.
Pierwszy taki zabieg na świecie
Kobiety podkreślają, że nietypowa ciąża pozwoliła im zbliżyć się do siebie. Jak twierdzą, dzięki temu mają znacznie bliższą więź z ich synem – Otisem. Dziecko urodziło się zdrowe. Donna, jedna z matek powiedziała, że chciały czuć się równe przez całą ciążę. Już po narodzinach syna stwierdziła, że nie zmieniłaby nic w całym procesie.
Dr Kamal Ahuja, kierownik londyńskiej kliniki, która przeprowadziła zabieg, z dumą zaznaczał, że jest to pierwszy przypadek współdzielonej ciąży na świecie. W przyszłości rozwiązanie może pomóc nie tylko parom jednopłciowym.
Być może będzie możliwość przenoszenia embrionów znacznie bardziej rozwiniętych, a co za tym idzie pojawi się szansa np. na przekazanie niechcianej ciąży innej kobiecie?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
