Dowiedziała się o ciąży w dniu, w którym urodziła synka
Zatrzymanie miesiączki, ból piersi, wymioty i zawroty głowy to tylko niektóre z objawów, których w pierwszych tygodniach ciąży doświadcza większość kobiet. Powiększający się brzuch, pojawiające się rozstępy, ogólne zmęczenie i niewyspanie to z kolei domena późniejszych miesięcy życia ciężarnych. Ta matka nie miała jednak żadnych ciążowych objawów, a o tym, że urodzi dziecko dowiedziała się dopiero gdy... rozpoczęła się akcja porodowa.
1. Poród z zaskoczenia
Aleta O'Meara to 43-letnia mieszkanka Nowej Południowej Walii. Pewnego dnia, gdy zaniepokoił ją bolący brzuch postanowiła, że odwiedzi swojego lekarza rodzinnego. Kobieta zdecydowała się nie bagatelizować swoich objawów, ponieważ 5 miesięcy wcześniej przeszła korekcję brzucha. Gdy znalazła się na miejscu okazało się, że skurcze brzucha to nic innego jak początek akcji porodowej.
Aleta była równie zszokowana, jak jej lekarz, który dla potwierdzenia diagnozy zlecił wykonanie szeregu badań. Badania krwi i moczu, a następnie USG potwierdziły, że dziecko przyjdzie na świat jeszcze tego samego dnia. "Byliśmy przerażeni, bo nie wiedzieliśmy, czy dziecko jest zdrowe – mój mąż przyjmował leki na choroby autoimmunologiczne, które mogą powodować wady płodu" - mówi Aleta O'Meara.
2. Tajemnicza ciąża
W dodatku kobieta miała wszczepiony w ramię implant antykoncepcyjny, przy którym zajście w ciążę jest praktycznie niemożliwe. Ponadto zaledwie 5 miesięcy wcześniej przeszła operację korekcji brzucha po znacznej utracie wagi. Jak to możliwe, że kobieta nie wiedziała, że w jej organizmie rozwija się dziecko? "Operacja zamaskowała całą ciążę" - odpowiada. Dopiero 13-letnia córka Alety, widząc złe samopoczucie matki, kazała jej iść do lekarza.
Zobacz także:
Szybka reakcja lekarzy sprawiła, że narodziny małego Toby'ego odbyły się bez żadnych komplikacji.