Doberman uratował życie 17-miesięcznej dziewczynki

Najlepszym przyjacielem człowieka jest pies? Coraz częściej słyszy się o heroicznych zachowaniach czworonożnych pupili. Niektóre są do tego specjalnie szkolone, by nieść ludziom pomoc, inne po prostu instynktownie ratują ludzkie życie.

1. Pies uratował dziecku życie

Rodzice 17-miesięcznej Charlotte z Australii postanowili do swojej rodziny przyjąć dobermana Khana, który część swojego życia spędził już w schronisku. Często słyszy się, że ta rasa nie jest odpowiednia dla dzieci. Mimo ogólnej opinii rodzina postanowiła jak najlepiej zaopiekować się porzuconym psem.

Jednak po czterech dniach pies zaczął się dziwnie zachowywać w stosunku do małej Charlotte. Catherine, mama dziewczynki zaczęła mieć wątpliwości odnośnie bezpieczeństwa dziecka. Pomyślała, że pies prawdopodobnie był źle traktowany w poprzednim domu. Pewnego dnia, gdy wspólnie spędzali czas w ogrodzie, pies zaczął zaczepiać, warczeć, popychać nosem i obserwować dziecko. W pewnym momencie Khan złapał Charlotte za pieluchę i z siłą ją odrzucił. Zdezorientowana matka nie wiedziała co robić, podbiegła do swojej córki, a za chwilę usłyszała przejmujący skowyt psa.

Australia słynie z różnorodnych gatunków gadów i pajęczaków. I to właśnie jeden z jadowitych węży ukrytych na podwórku był przyczyną dziwnego zachowania dobermana. Okazało się, że wypatrzył go już wcześniej i dzielnie walczył, by mała Charlotte nie zbliżała się do tego miejsca. Gdy jednak dziewczynka podeszła zbyt blisko musiał szybko zareagować. Charlotte mogła nie przeżyć takiego ataku. Pies, broniąc dziecka, został ukąszony przez węża w łapę. Swoim wyciem i warczeniem odstraszył gada, a sam upadł na ziemie, po tym jak jad rozprzestrzenił się w jego krwi. Catherine szybko zawiozła psa do weterynarza, gdzie dostał specjalne antidotum odtruwające.

To kolejny przypadek, kiedy zwierzę pokazuje swoją bezgraniczną miłość do właścicieli. Khan zaledwie po kilku dniach spędzony w nowym domu, był w stanie oddać życie za swoją małą właścicielkę. Naukowcy już jakiś czas temu potwierdzili, że u psa pod wpływem kontaktu wzrokowego z opiekunem, wytwarza się oksytocyna, która nazywana jest hormonem miłości. Często ludzie określają to jako stan wierności i przywiązania. Jest to jednak coś więcej, już wiele historii pokazało, że miłość psa do człowieka jest niezwykle wielka.