Dmuchany zamek poleciał prosto na dziecko. Matka opublikowała nagranie z kamery monitoringu
Amerykańska mama opublikowała filmik z drugich urodzin swojego synka. Widać na nim, jak dmuchany zamek nagle podrywa się i niesiony wiatrem leci wprost na małego chłopca. "Wszyscy to widzieliśmy i rzuciliśmy się mu na pomoc".
1. Dmuchany zamek poleciał na chłopca
Jennifer Beane z Północnej Karoliny opublikowała na Facebooku nagranie z kamery monitoringu. Kobieta wytłumaczyła najpierw, że dzień wcześniej całą rodziną świętowali drugie urodziny jej synka Madduxa. Jedną z atrakcji dla najmłodszych uczestników urodzinowej imprezy chłopca był dmuchany zamek, rozstawiony w przydomowym ogródku rodziny.
Pogoda tego dnia jednak nie rozpieszczała. Mimo że było ciepło, szalał bardzo porywisty wiatr. Był tak silny, że w pewnym momencie porwał wielki dmuchany zamek, który poleciał prosto na idącego przez środek trawnika małego chłopca.
- Widać to na filmie. Gdy usłyszał, jak pękł pasek mocujący dmuchany zamek, chciał zobaczyć, co to jest. Wtedy to się stało. Dmuchaniec poleciał prosto na niego – relacjonuje Jennifer. – Wszyscy to widzieliśmy i rzuciliśmy się mu na pomoc – dodaje.
2. Cudem nikomu nic się nie stało
Wszyscy dorośli, którzy uczestniczyli w imprezie urodzinowej synka Jennifer, od razu pobiegli sprawdzić, czy dzieciom nic się nie stało. Na szczęście nikogo nie było w środku, a mały chłopiec w ostatniej chwili uciekł przed zamkiem.
- Michael powiedział, że otarł się o jego głowę i plecy, ale zdążył uciec. Mogło być znacznie, znacznie gorzej – dodaje Jennifer.
Kobieta tłumaczy, że film udostępniła tylko po to, by ostrzec innych rodziców, by uważali na dmuchane zabawki i zawsze sprawdzali prognozę pogody. Komisja ds. Bezpieczeństwa Produktów Konsumenckich (CPSC) stwierdziła, że dmuchańce powinny być odpowiednio zakotwiczone na płaskiej, równej powierzchni. Ponadto, jeśli jest wietrzna pogoda, nie powinno się z nich korzystać.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl