Demi Moore o pozowaniu nago w ciąży na okładce Vanity Fair. Aktorka nie żałuje swojej decyzji
Demi Moore opowiedziała o tym dlaczego niemal 30 lat temu, kiedy była ciężarna, pozowała nago dla Annie Leibovitz. Nagie zdjęcie Demi trafiło na okładkę Vanity Fair i zrewolucjonizowało spojrzenie na kobiece ciało podczas ciąży.
1. Nagie sesje Demi Moore
Przyjaciółka Demi Moore, Annie Leibovitz, światowej sławy fotografka, przyjechała do domu aktorki w Kentucky, żeby zrobić słynną sesję zdjęciową.
"Annie Leibovitz przyjechała do Kentucky, gdzie przebywałam. Byłam wówczas w ciąży z moją pierwszą córką. Namawiała mnie na zdjęcia" – mówi Demi.
Fotografka jest przyjaciółką rodziny. Wcześniej robiła zdjęcia na ślubie Demi, dlatego całkowicie jej zaufała i postanowiła zaryzykować. Przez całą ciążę czuła się dobrze i czekała na swoją córkę.
"Te zdjęcia były niesamowite. To odzwierciedlenie tego, jak się czułam. Istne świętowanie mojej ciąży" – mówi aktorka.
Zdjęcie trafiło na kultową okładkę Vanity Fair i ludzie oszaleli. Nakład sprzedał się szybciej niż zwykle. Jedni chwalili, drudzy reagowali tak, jakby zobaczyli na okładce zdjęcie pornograficzne. Demi Moore doskonale zdaje sobie z tego sprawę, bo jak zaznacza, jeszcze 30 lat temu ciąża nie była czymś seksi. Ludzie uważali, że ciężarne są aseksualne i nagle zobaczyli piękne ciało kobiety, która celebruje swój stan.
"Ta swoboda w pokazywaniu ciała podczas ciąży jest niesamowita i piękna"” – dodaje była żona Bruce'a Willisa.
Demi Moore wyznaczyła pewien trend, w ślad za nią poszły siostry Kardashian, Mariah Carey i Beyonce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl