Coraz więcej takich związków w Polsce. DINK zyskuje popularność wśród par
DINK (z ang. dual income, no kids) to określenie par, które posiadają wspólne dochody, ale świadomie decydują się na życie bez dzieci. Ten styl życia zyskuje na popularności, zwłaszcza wśród młodych ludzi, którzy stawiają na wygodę, rozwój osobisty i stabilność finansową.
1. Dlaczego pary nie chcą mieć dzieci?
W lutym 2024 roku przeprowadzono badanie we współpracy z "Harris Poll", które ukazało rosnący trend rezygnacji z rodzicielstwa. Aż 56 proc. bezdzietnych respondentów zadeklarowało, że nie zamierza mieć dzieci w przyszłości.
Najczęściej podawanym powodem była chęć swobodnego korzystania z życia - brak dzieci zmniejsza obciążenia finansowe, co pozwala na realizację pasji, podróże i inwestowanie w siebie. Dwa źródła dochodu dają większą stabilność i możliwość spełniania marzeń, które w tradycyjnym modelu rodziny mogłyby być trudniejsze do osiągnięcia.
Nie bez znaczenia pozostają także względy finansowe. Utrzymanie dziecka wiąże się z dużymi kosztami, a rosnące ceny mieszkań, edukacji i opieki zdrowotnej sprawiają, że wiele par woli skupić się na własnym komforcie niż podejmować dodatkowe zobowiązania. Brak dzieci oznacza również mniejsze obciążenie psychiczne i więcej czasu na budowanie relacji z partnerem, co dla wielu osób jest kluczowym elementem szczęśliwego związku.
Decyzja o bezdzietności bywa również wynikiem obaw związanych z przyszłością. Niepewna sytuacja ekonomiczna, zmiany klimatyczne czy konflikty zbrojne skłaniają niektórych do refleksji nad tym, czy świat jest odpowiednim miejscem na wychowywanie nowego pokolenia. Współczesne kobiety, które coraz częściej osiągają sukcesy zawodowe, również mierzą się z dylematem łączenia kariery z macierzyństwem, co w wielu przypadkach prowadzi do wyboru ścieżki bez dzieci.
Zmiany społeczne sprawiają, że tradycyjne modele rodziny nie są już jedyną akceptowaną normą. Coraz więcej osób dostrzega, że spełnienie i szczęście nie zawsze muszą wiązać się z rolą rodzica. Życie w modelu DINK dla wielu jest świadomym wyborem, który daje im możliwość pełnego decydowania o własnej przyszłości i cieszenia się codziennością na własnych zasadach.
@letravelstyle DINK life is the life for us #dinklifestyle #dinklife #childfreebychoice ♬ Lofi - Domknowz
2. Coraz mniej dzieci w Polsce
Od kilku lat w Polsce obserwuje się spadek liczby urodzeń. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku GUS zarejestrował ok. 192 tys. narodzin, co oznacza spadek o 18 tys. w porównaniu z tym samym okresem w 2023 roku.
Badaczka Jowita Radzińska w rozmowie z Onetem zwróciła uwagę, że dla starszych pokoleń zakładanie rodziny było czymś naturalnym. Współczesne kobiety mają jednak większy wybór, ale nadal mierzą się z nierównościami w podziale obowiązków domowych. Mimo że model ojcostwa uległ zmianie, to młode matki często doświadczają samotności i wykluczenia społecznego.
Na niski wskaźnik urodzeń wpływają również problemy ekonomiczne, nieskuteczna polityka prorodzinna, a także globalne zagrożenia, takie jak kryzys klimatyczny czy konflikty zbrojne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl