Chrissy Teigen urodziła "tęczowe dziecko". Radosną nowinę przekazał John Legend
Chrissy Teigen i John Legend przywitali na świecie swoją trzecią pociechę. Radosną nowinę podczas koncertu przekazał ojciec ”tęczowego dziecka”. Jakiś czas temu modelka doświadczyła poronienia.
W tym artykule:
Chrissy Teigen po raz trzeci została matką
Chrissy Teigen jest światowej sławy amerykańską modelką i znana osobowość telewizyjną. Była twarzą kampanii Nike, Olay i Gillette Venus, a także prowadziła program "Lip Sync Battle" razem z raperem LL Cool J. Wydała również książkę pt. "Cravings: Recipes for All of the Food You Want to Eat". W 2013 roku wyszła za kompozytora i piosenkarza R&B Johna Legenda, który w 2015 roku zdobył Oscara za najlepszy utwór muzyczny pt. "Glory".
Media z całego świata zelektryzowała wiadomość, że gwiazdorska para doczekała się trzeciego dziecka, które przyszło na świat w piątek 13 stycznia. Jeszcze do niedawna Chrissy i John byli rodzicami dwójki dzieci: 6- letniej Luny i 4- letniego Milesa. Z informacji, jakimi dysponuje magazyn "People", radosną nowinę przekazał fanom ojciec dziecka, kiedy grał prywatny koncert.
"Nie spałem zbyt długo, bo ostatnie godziny spędziłem z Chrissy w szpitalu, ale pomimo tego, jestem bardzo szczęśliwy" - powiedział podczas koncertu.
Chrissy Teigen i John Legend przywitali na świecie "tęczowe dziecko"
Jakiś czas temu Chrissy Teigen doświadczyła traumatycznego przeżycia. W 2020 roku kilka tygodni po tym, jak oznajmiła, że spodziewa się kolejnej pociechy, trafiła do szpitala z powodu problemów z ciążą. Niestety dziecka nie udało się uratować i doszło do poronienia. Na szczęście tym razem wszystko poszło zgodnie z planem i na świat przyszło kolejne "tęczowe dziecko". Na ten moment nie wiadomo, jaka jest jego płeć i jakie otrzymało imię.
Mianem tęczowych dzieci określa się pociechy, które przychodzą na świat po wcześniejszej utracie ciąży lub śmierci dziecka. Sprawiają, że rodzicom w jakimś stopniu udaje się zapomnieć o cierpieniu, które ich wcześniej spotkało.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl