Chore dziecko pokazało szpital. Ktoś napisał okrutny komentarz
"Tu kłują, tu leki, tu mój pokój, tu chemia, tu moje łóżko" - wylicza dziecko w nowym spocie fundacji "Cancer Fighters", która tym sposobem zbiera fundusze na leczenie swoich chorujących onkologicznie podopiecznych. Akcja spotkała się z pozytywnym odzewem, jednak jeden z komentarzy pod filmem wywołał burzę.
1. Bulwersujący komentarz
Pod koniec sierpnia "Cancer Fighters", ogólnopolska fundacja dla osób chorych na raka, opublikowała w mediach społecznościowych wideo wzorowane na viralowym i nieco ironicznym koncepcie zapoczątkowanym przez Elements Hotel & Spa ze Świeradowa-Zdroju.
Na krótkim filmiku widać małe dziecko, które "oprowadza" widzów po Przylądku Nadziei - Ponadregionalnym Centrum Onkologii Dziecięcej we Wrocławiu. Kilkulatek z dużym wdziękiem pokazuje, gdzie w klinice odbywa się leczenie, gdzie jest jego pokój, a gdzie może się bawić.
Nagranie wzbudziło w internautach wiele emocji: większość z nich uznało, że sposób przedstawienia miejsca, gdzie leczy się chore dzieci, budzi wzruszenie i chwyta za serce. "Tu płaczemy... I zadajemy pytanie dlaczego", "Najsmutniejsza wersja tego trendu", "Jezus, ale się spłakałam. Zdrówka kochanie" - piszą.
Niestety, wśród mnóstwa ciepłych komentarzy pojawił się też jeden, który wywołał prawdziwą burzę. "Tu umieramy" - napisał jeden z internautów, dodając do swojej wypowiedzi emotikonkę wysyłającą buziaka.
2. "Takich powinno się piętnować!"
Bulwersujący komentarz nie pozostał bez odpowiedzi. Odniósł się do niego m.in. Infludaro, influencer, który komentuje różne głośne wydarzenia. Tiktoker nie krył oburzenia.
- Jak dla mnie te osoby, które piszą takie rzeczy pod filmem dzieci chorych na raka, powinny teraz nagrywać tweety ze szpitala psychiatrycznego. (…) Jak można napisać taki komentarz dzieciom w takim miejscu? - pyta na swoim filmie.
@infludaro Odpowiadanie użytkownikowi @_truemarc_ naprawde jest mi żal takich ludzi, tak naprawdę to oni sa chorzy 😡#dc #fyp #viraltiktok #poland #fundacja_cancerfighters ♬ dźwięk oryginalny - iDaro🇵🇱
Influencer dodał, że osobom, które polajkowały ten komentarz, życzy, by chociaż na jeden dzień poszły do wrocławskiej kliniki jako wolontariusze.
- Wrócicie z płaczem, bo żadna zdrowa osoba nie jest w stanie tego udźwignąć. Po wyjściu stamtąd będziecie dziękować, że jesteście zdrowi. To nie jest wina tych dzieci, że tam są - podkreślił w swoim materiale.
"Takich powinno się piętnować! Udostępniać publicznie, znaleźć ich miejsce pracy" - postulują internauci w komentarzach.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl