Byli w szoku, gdy się urodził. Tak wygląda 30 lat później
Tomm Tennent to chłopiec, który przyszedł na świat w latach 90. Gdy rodzice zobaczyli go po raz pierwszy, byli w szoku. Dziecko było bardzo pomarszczone i wyglądało jak mały staruszek. Wszystko przez nadmiar skóry - było jej tyle, że spokojnie mogła pokryć ciało pięcioletniego chłopca. Tomm stał się medyczną sensacją, ponieważ na świecie nie było jeszcze takiego przypadku.
1. Nietypowy wygląd noworodka
Tomm Tennent urodził się w południowo-wschodniej Australii w 1993 roku. Badania USG wykonywane w ciąży pokazywały pewne nieprawidłowości, ale nikt nie spodziewał się, że dziecko będzie wyglądało właśnie tak.
"W momencie, gdy się urodził byłem zszokowany. Nie sądziłem, że człowiek lub małe dziecko może kiedykolwiek tak wyglądać" - powiedział Geoff Tennent, ojciec Tomma, udzielając wywiadu dla 60MinutesAustralia.
"Serce podskoczyło mi do gardła, ale jednocześnie cudownie było go podnieść i przytulić" - dodała Debbie Tennent, mama chłopca.
2. Wyjątkowy przypadek
Dziecko było wyjątkowym przypadkiem medycznym. Nikt bowiem nie wiedział, z jakiego powodu u chłopca wystąpił nadmiar skóry. Tomm nie został objęty żadnym leczeniem, ponieważ jego stan zdrowia był zagadką dla naukowców. Pozostała nadzieja, że dziecko wraz z wiekiem dopasuje się do swojej skóry.
Przypadek Tomma był na tyle ciekawy, że badacze postanowili przyjrzeć się tej sprawie. Mały chłopiec przeszedł szereg testów i analiz, spędzając łącznie 2,5 miesiąca w centrum medycznym. Naukowcom nie było łatwo. Do tej pory żadne dziecko nie urodziło się z taką ilością skóry. Brakowało więc materiałów, do których można by było się odnieść.
Po głębszej analizie naukowcy wpadli na pewien trop. Zauważyli podobieństwo pomiędzy wyglądem chłopca a rasą psów shar pei. Sprawdzono, że Tomm ma w skórze 100 razy więcej kwasu hialuronowego niż powinien. Tak samo było w przypadku szczeniąt rasy shar pei.
Pocieszające było to, że kiedy szczenięta dorastają, poziom kwasu hialuronowego spada, co zmienia ich wygląd skóry. Lekarze modlili się więc, aby w przypadku Tomma było tak samo. Jak się okazało - ich przypuszczenia były słuszne!
3. Niemiłe komentarze
Dopóki sytuacja się nie unormowała, Tomm oraz jego mama słyszeli pod swoim adresem różne komentarze.
"Byłam w miejscowej piekarni i podeszła do mnie pewna pani, która powiedziała: Jak można pokazywać takie dziecko w miejscach publicznych? Dziecko takie jak twoje powinno być trzymane w domu. Byłam tym zdruzgotana" - wspomina trudny czas mama Tomma.
Początkowo dzieci w szkole nie chciały się z nim bawić, ale z czasem chłopiec znalazł prawdziwych przyjaciół, którzy zaakceptowali go takim jaki jest.
Mimo wszystko Tomm był zawsze dumą rodziców. "To dobry chłopak. Wszystko, co osiągnął zawdzięcza sobie…dobrze sobie radzi w szkole, zresztą ze wszystkim sobie radzi" - mówił przed laty ojciec chłopca.
Dziś Tomm ma 30 lat i niezbyt chętnie dzieli się swoim życiem prywatnym. Pochwalił się jednak miłością życia, z którą wziął ślub. Para najprawdopodobniej mieszka w stanie Victoria w Australii.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl