Bliźniaki urodziły się w odstępie dwóch dni po tym jak akcja porodowa się zatrzymała
32-letnia Joanne Reilly urodziła bliźnięta w odstępie dwóch dni. Nic nie wskazywało na komplikacje, które zaszły w trakcie ciąży. Chłopców cudem udało się uratować.
1. Niespodziewany poród
Joanne była bardzo szczęśliwa, jako przyszła mama. Ciąża jej nie dokuczała, dzieci się rozwijały prawidłowo i badania były w normie.
"Miałam cudowną ciążę i cieszyłam się każdą sekundą, ponieważ wszystko szło gładko, bez dziwacznych zachcianek i dolegliwości. Wykonałam badanie w 23. tygodniu i wszystko było w porządku. Byłam więc bardzo spanikowana, gdy moje wody odeszły tydzień później" – powiedziała Joanne.
Kobieta pojechała prosto do szpitala St Mary's ze swoim mężem Anthonym. Kilka godzin później trwała już akcja porodowa. Dylan, starszy syn, urodził się 10 stycznia o 4.43 rano, ale był w złym stanie i wymagał natychmiastowej reanimacji.
"To było dziwne. Skupiałam się na nim, ale też przygotowywałam się do ponownego parcia. Jednak minęły godziny i nic się nie wydarzyło" - powiedziała mama chłopców.
Kobieta była w szoku, ponieważ nie wiedziała, że to możliwe. Przyznaje, że dziwnie jest być dalej w ciąży, gdy poród już się odbył.
2. Drugi poród
Lekarze w szpitalu St Mary's Hospital w Manchesterze początkowo mieli nadzieję, że matka będzie w stanie nosić Oscara do końca ciąży, ponieważ on był we własnym worku owodniowym i był w stanie przeżyć bez brata.
Ze względu na środki ostrożności kobieta musiała leżeć. Joanne nie była w stanie odwiedzić Dylana na oddziale intensywnej terapii noworodków, ale mogła go obserwować przez kamerkę.
"Naprawdę chciałam zobaczyć Dylana, ale wiedziałam, że muszę wykonywać polecenia lekarzy, aby zrobić to, co najlepsze dla Oscara" – powiedziała Joanne.
Każda godzina się liczyła dla rozwoju dziecka, więc musiała pozostać w łóżku, aby mieć jak największe szanse. Jednak nie udało się utrzymać ciąży i Oscar urodził się dwa dni później o 10:39 w 25 tygodniu.
Na szczęście urodził się bez żadnych komplikacji zdrowotnych. Zawsze mówimy, że dodatkowe dwa dni sprawiły, że Oscar był w dobrym stanie, ponieważ jako pierwszy zaczął samodzielnie oddychać"– powiedziała mama chłopców.
Teraz maluchy kończą roczek i rozwijają się prawidłowo.
Zobacz także: Brytyjka nie zorientowała się, że rodzi, bo przestała odczuwać ból. "Poród był całkiem relaksującym doświadczeniem"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl