Biegunka a karmienie piersią
Biegunka to zespół objawów charakteryzujący się zwiększoną ilością i częstotliwością wypróżnień. Najczęściej spowodowana jest infekcją, która umiejscowiła się w jelicie i może prowadzić do szybkiego odwodnienia organizmu. Kobieta karmiąca piersiąpowinna być świadoma, jak radzić sobie z tą dolegliwością, aby pomóc sobie i nie zaszkodzić dziecku.
Biegunka a karmienie piersią
Objawy biegunki
Nasilające się objawy biegunki, które w odpowiednio szybki sposób nie zostały zatrzymane, mogą prowadzić do wielu poważnych konsekwencji zdrowotnych. Warto zatem jak najszybciej zareagować. Po dwóch dobach ciągłych bólów brzucha, głowy, mięśni, częstego wypróżniania płynnych lub półpłynnych stolców, organizm potrafi utracić sporą ilość płynów i elektrolitów, co w konsekwencji może ujawniać postępujące odwodnienie. W takim przypadku konieczna jest szybka interwencja lekarza. Konieczna jest wizyta lekarska, gdy oprócz ogólnego złego samopoczucia wystąpią takie objawy jak:
Istnieje jednak wiele domowych sposobów na szybszą reakcję zapobiegającą negatywnym skutkom biegunki. Pamiętać jednak należy, że niepokoju nie powinna wzbudzać biegunka trwająca 1-2 doby, pod warunkiem, że nie powoduje znacznego odwodnienia. Ponadto biegunka dwudniowanie jest żadnym przeciwwskazaniem do karmienia piersią. Warto zatem wiedzieć, jakie są sposoby na to, by szybko poczuć się lepiej.
Jak pozbyć się biegunki?
Samodzielne sposoby radzenia sobie z biegunką a karmienie piersią
W domu można przestrzegać sprawdzonych metod, które pozwolą przyspieszyć regenerację organizmu w doświadczanych skutkach ciągłego wypróżniania. Matka karmiąca zawsze powinna kontrolować nawadnianie swojego organizmu, np. wodą, elektrolitami (przeznaczone dla dzieci). Dzięki temu zapobiega się odwodnieniu.
W czasie karmienia nie ma przeciwwskazań do parzenia sobie ziółek, które w mieszankach herbatowych są podawane także niemowlęciu. Warto pić herbatki ziołowe, np. z rumianku, kopru włoskiego, mięty, tymianku. Taka mieszanka ziół pozwoli poczuć się lepiej, gdyż posiadają one działanie odkażające i wpływają na zmniejszenie bólów brzucha.
Kolejnym dostępnym i bezpiecznym przy karmieniu naturalnym sposobem jest metoda opierająca się na przestrzeganiu odpowiednio zbilansowanej diety. Kobieta karmiąca bez problemu powinna w okresie infekcji biegunkowej spożywać stopniowo posiłki, tj. zupę marchwiową, budyń, ryż. Te produkty chłoną bardzo wodę, co powoduje, że automatycznie wpływa to na wstrzymanie częstego wypróżniania się. Dodatkowo, powinna w okresie osłabienia, w małych ilościach, lecz w stałych odstępach czasu (2-3 h) spożywać banany, duszone jabłka, sucharki, jagody. Do dyspozycji są również środki farmakologiczne dostępne bez recepty, tj. np. węgiel, loperamid, jednak w tej sytuacji warto zasięgnąć porady lekarza.
Relaks nigdy nie zaszkodzi, a odpowiednie ćwiczenia odprężające i uspokajające mogą pomóc w szybszej regeneracji organizmu młodej mamy. Wystarczy położyć się wygodnie, włączyć sobie relaksacyjną muzykę, oddychać przeponowo i rozluźniać swoje ciało. Napięcie wywołane wewnętrzną walką organizmu z nieprzyjemnymi symptomami biegunki powoli będzie się zmniejszało. Istotne jest także wykorzystywanie każdej wolnej chwili na sen, który regeneruje cały organizm i dodaje sił.
Biegunka potrafi być niebezpieczna, jednak pełna świadomość istniejących sposobów, które niwelują jej negatywne skutki, pozwala na szybki powrót do zdrowia. Mama karmiąca przy dwudniowej biegunce nie powinna przerywać karmienia. Istotne jest jednak, by w sytuacji choroby uzupełniała płyny i elektrolity, stosowała dietę hamującą wypróżnianie oraz dużo odpoczywała.
mgr Urszula Rogalska
