Babcia miała zająć się wnukiem. Szybko rozkochała w sobie zięcia
32-letnia Brazylijka zapadła w śpiączkę. Gdy się wybudziła, doznała szoku. Okazało się, że najbliżsi jej ludzie wyrządzili jej straszną krzywdę. Podczas gdy ona walczyła o życie, mąż miał romans z teściową. Co więcej - zdążyli stworzyć szczęśliwy związek i wcale nie chcą kończyć relacji, którą zbudowali.
1. Romans z teściową
Para wzięła ślub w 2013 roku. Rok później na świat przyszedł ich pierworodny. Ciąża była skomplikowana, ale Kamylli udało się ją donosić i urodziła zdrowe dziecko. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo, bo już w 2017 roku zdarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Kobieta poddała się operacji bariatrycznej, po której doznała udaru. Z tego powodu zapadła w śpiączkę i leżała na oddziale intensywnej terapii.
Czas trwania śpiączki jest różny. U Kamylli było to 78 długich dni. W tym czasie nie mogła jednak liczyć na wsparcie najbliższej rodziny. Zamiast tego jej mąż oraz matka zbliżyli się do siebie. Ich relacja ewoluowała do tego stopnia, że zaczęli... ze sobą sypiać.
"W tym okresie moja matka - przysięgam, że już nie mogę nazywać jej mamą - chodziła do mojego domu, aby pomóc mężowi opiekować się synem, który miał wtedy cztery lata. Dopiero później dowiedziałam się, że w ciągu czterech miesięcy, które spędziłam w szpitalu, mój były mąż odwiedził mnie tylko dwa razy, a moja matka wcale" - przyznała kobieta podczas rozmowy z Marie Clarie.
2. Przytłaczająca wiadomość
Kobieta po przebudzeniu, zamiast cieszyć się z powrotu do zdrowia, dostała kolejny cios od życia. Jej tata, który odbierał ją ze szpitala, miał dla niej złe wieści. Poinformował ją o niewierności męża oraz romansie z jego żoną, czyli mamą Kamylli.
Ból, którego doświadczyła po tym, co usłyszała, był nie do opisania. Kobieta czuła, jakby ktoś dźgnął ją nożem prosto w serce. Choć relacje z matką były dosyć trudne i zauważyła, że dochodzi między nimi do rywalizacji, to nie spodziewała się, że jej własna rodzicielka będzie do tego zdolna. Na koniec nie usłyszała nawet słowa "przepraszam". Jej matka nie ukrywała tego, co działo się, gdy córka przebywała w szpitalu. Co więcej - teściowa wzięła ślub z własnym zięciem!
Zgodnie z postanowieniem sądu syn Kamylli oraz jej byłego męża ma prawo widywać się z ojcem kilka razy w tygodniu. Kobieta nie jest z tego powodu zadowolona, ponieważ sytuacja, której przygląda się mały chłopczyk, jest dla niego toksyczna.
Kamylla przyznaje, że udało się jej pogodzić z tym, co się stało i przepracować poczucie krzywdy. Jest już w nowym związku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
