Trwa ładowanie...

Arek związał się z mężatką. Takiego SMS-a dostał pod koniec ciąży

Avatar placeholder
28.03.2024 11:02
Dramat ojca. Pod koniec ciąży dostał sms: "Skąd masz pewność, że to jest twój syn?"
Dramat ojca. Pod koniec ciąży dostał sms: "Skąd masz pewność, że to jest twój syn?" (Screen TVP 3  Łódź, East News)

Arkadiusz Suchojad walczy o prawa do swojego biologicznego dziecka. Przed laty związał się z mężatką, która zapewniała go, że pozostaje w separacji z mężem. Rozeszli się po dwóch latach, gdy odkrył, że partnerka cały czas go okłamywała.

spis treści

1. "Skąd masz pewność, że to jest twój syn?"

Po czterech miesiącach od rozstania Arkadiusz usłyszał od kobiety przez telefon, że zostanie ojcem. Ta wiadomość bardzo go ucieszyła, bo marzył o założeniu własnej rodziny. Z nowego członka rodziny cieszyli się także jego bliscy.

Mimo tego, że jego była już partnerka mieszkała 200 km dalej, przez okres ciąży finansował przygotowania do przyjścia dziecka na świat. Pozostawał też z kobietą w stałym kontakcie.

Zobacz film: "Jak zadbać o prawidłowe relacje z dzieckiem?"

- Przed narodzinami dostałem wiadomość: "Skąd masz pewność, że to jest twój syn?" - opowiada mężczyzna w łódzkim programie TVP3 "Wiadomości dnia", który przygotował materiał na jego temat.

Od tego czasu jego relacje z byłą partnerką ochłodziły się, kobieta zerwała z nim kontakt. Arkadiusz chciał się upewnić, kto w takim razie jest biologicznym ojcem dziecka. W tym celu wynajął agencję detektywistyczną, która zdobyła materiał biologiczny niemowlęcia do badań.

- Jednoznacznie wyszedł test pozytywny: moje markery z markerami dziecka - opowiada.

Mimo to prokuratura odmówiła skierowania wniosku o ustalenie ojcostwa. Powód? Według śledczych, jak można usłyszeć w programie, badania nie są dowodem, a dziecko ma silny związek z rodziną.

2. Polskie prawo a ustalenie ojcostwa

Według polskiego prawa dziecko urodzone 360 dni po rozwodzie jest uznawane za dziecko byłego męża. Co jednak w sytuacji, gdy kobieta go zdradzała? Tego prawo najwidoczniej już nie przewiduje.

- Jedynym rozwiązaniem w tym przypadku jest przekonanie prokuratora, że dobro dziecka wymaga tego, żeby ustalić, kto jest biologicznym ojcem - mówi Bartłomiej Biskup, radca prawny.

Pod koniec programu opublikowano jeszcze krótką rozmowę Arkadiusza z matką jego dziecka. Kobieta, wyraźnie zirytowana jego telefonem, mówi, że syn nie jest jego i by się z nią więcej nie kontaktował.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze