"Potrzebuję tylko kogoś". Słowa 8-latka łamią serce
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Poznaniu zwrócił się z dramatycznym apelem. Ośmioletni Krzyś i jego siostra poszukują rodziny zastępczej. Rodzeństwo, choć jest zdrowe, przebywa w szpitalu.
1. Dramatyczny apel ośmiolatka
Dramatyczny apel pojawił się na facebookowej stronie Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Poznaniu. Opisuje smutną historię ośmioletniego chłopca i jego siostry. Rodzeństwo potrzebuje rodziny zastępczej.
"Jestem Krzyś, w październiku skończę 8 lat. Powinienem chodzić już do szkoły, ale moja mama niestety tego nie przypilnowała. Zamiast tego jestem w szpitalu, ponieważ nie dostawałem leków i źle się czułem. Ale teraz już nie muszę tutaj być. Pani doktor mówi, że kiedy dostaję leki tak, jak trzeba, to nie ma ze mną żadnych kłopotów. Potrzebuję tylko kogoś, kto tego przypilnuje i pomoże mi nadrobić zaległości" - czytamy we wstępie.
Mama Krzysia nie zapisała go do szkoły. W normalnych okolicznościach chłopiec w tym roku ukończyłby drugą klasę i we wrześniu rozpoczął trzeci rok nauki. Przed nim jednak dopiero rozpoczęcie szkoły podstawowej.
"Nie jestem tutaj sam. Jest też moja siostra - Kasia, która we wrześniu skończy 6 lat. Powinna pójść do zerówki. Na razie przebywa w szpitalu, choć jest zdrowa. Niestety, musiała do mnie dołączyć, ponieważ nasza mama trafiła do szpitala. Ona nie umie się nami dobrze zająć. Często zmienialiśmy domy, czasami w ogóle go nie mieliśmy" - dowiadujemy się z dalszej części postu.
2. Potrzeba bezpieczeństwa
Dzieci rozpaczliwie potrzebują odpowiedzialnych i troskliwych opiekunów, którzy nie tylko zadbają o ich podstawowe potrzeby, ale także zagwarantują bezpieczeństwo i stabilność.
"Najbardziej chciałbym, żebyśmy razem z Kasią znaleźli taki prawdziwy dom, w którym będziemy cały czas. Chciałbym zawsze mieć co zjeść i żeby ktoś pilnował, kiedy mam wziąć leki. Marzę o tym, żeby pójść do szkoły. Wszyscy mówią, że ja i Kasia jesteśmy bardzo mądrymi dziećmi i jak tylko znajdziemy się w bezpiecznym domu, wśród dobrych ludzi to zrobimy ogromne postępy" - czytamy dalej.
Rodzeństwo przebywa w szpitalu pomimo dobrego stanu zdrowia. Zasadniczo nic im nie dolega, jednak nie mają domu, do którego mogą wrócić. MOPR Poznań szuka rodziny, która przyjmie Krzysia i Kasię pod swój dach w ramach pieczy zastępczej.
Osoby zainteresowane mogą skontaktować się z poznańskim MOPR-em: 505 747 862, rodziczastepczy@mopr.poznan.pl.
- Imiona dzieci zostały zmienione
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl