Aktorka Kristen Bell wyznała, że jej 5-letnia córka nosi pieluchy
Kristen Bell została zawstydzona przez internautów po tym, jak przyznała się, że zakłada ponad pięcioletniej córce pieluchy. Aktorka tłumaczy, że "każde dziecko jest inne".
1. Pięciolatka nosząca pieluchy?
Kristen Bell aktorka o polsko-irlandzkich korzeniach zdobyła się na dość kontrowersyjne wyznanie. Podczas jednego z odcinków swojego autorskiego podcastu "Momsplaining" wyznała, że jej najmłodsza córka Delta ma problem z tzw. treningiem czystości i w związku z tym wciąż zakłada jej pieluchy. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że dziewczynka ma już pięć i pół roku.
Aktorka postanowiła opowiedzieć o problemie z nauczeniem dziewczynki korzystania z nocnika, bo uważa, że nie tylko ona go ma. Wspomina, że w przypadku wychowania dzieci nie ma złotych reguł i przepisów, które sprawdzą się za każdym razem. W przypadku starszej córki, która ma teraz 7 lat, "odpieluchowanie" przebiegło bez najmniejszego problemu.
"Kiedy moja starsza córka miała 21 miesięcy, po prostu zasugerowaliśmy jej, żeby spróbowała skorzystać z toalety i odtąd już nigdy nie nosiła pieluchy" - opowiadała Bell.
Jednak z młodszą o dwa lata Deltą nie było już tak łatwo. Dziewczynka wciąż zapomina o tym, żeby w odpowiednim czasie skorzystać z nocnika. "Obecnie moja najmłodsza córka ma pięć i pół roku i wciąż chodzi w pieluchach" - wyznała 39-letnia aktorka w programie.
Zobacz także: Nie zakłada dziecku pieluszek. Od drugiego tygodnia życia ćwiczy z nim "trening czystości"
2. Internauci zaatakowali Kristen Bell
Po wyemitowaniu podcastu wiele mam atakowało Kristen m.in na Twitterze, sugerując, że w tym wieku dziecko nie powinno już nosić pieluch. Aktorka odpierała te zarzuty, tłumacząc, że każdy maluch jest inny. Jednak bardzo dotknęło ją, kiedy jeden z internautów napisał, że opowiadając o tym, upokorzyła córkę i naraziła ją na wyśmiewanie przez innych.
W wywiadzie dla "Today's Parent" Kristen przyznała, że ataki niektórych mam w pewnym sensie ją zawstydziły. Nie zgadza się z ich krytyką, ale mimo wszystko całe to doświadczenie zachęciło ją, by szybciej nauczyć Deltę korzystania z nocnika. Gwiazda wyznała, że teraz razem z mężem o godz. 23:00 budzą Deltę, żeby skorzystała z toalety i nie musiała już spać w pieluszkach.
"Myślę, że to naprawdę normalne i nikt nie powinien się wstydzić, jeśli jego dziecko nie potrafi jeszcze korzystać z nocnika. Czasami dzieci potrzebują więcej czasu, nawet do ukończenia 5 roku życia. Ale nigdy nie spotkałam licealisty, który moczy spodnie przez cały dzień. W pewnym momencie to się po prostu skończy" - żartuje aktorka.
Zobacz także: Jak nauczyć dziecko korzystać z nocnika?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl