- mgr Magdalena Rachubińska
- Artykuł zweryfikowany przez eksperta
7 pomysłów na wspólne zabawy z niemowlakiem, które korzystnie wpłyną na jego brzuszek
W okresie 1000 pierwszych dni życia dziecka kształtuje się jego układ pokarmowy. To właśnie dlatego w tym czasie tak często niemowlę cierpi z powodu kolek czy bólu brzucha. Zadaniem rodzica jest przeciwdziałanie tym dolegliwościom. Nie zawsze jest to możliwe, ale jest wiele sposobów na obniżenie dyskomfortu maluszka.
Gdy dziecko płacze, wówczas jego opiekunom towarzyszy uczucie zakłopotania, a nawet strachu. Są zmęczeni i sfrustrowani, szczególnie jeśli nie wiedzą, jak pomóc niemowlakowi. Mogą również odczuwać rozczarowanie i zniecierpliwienie. Należy jednak pamiętać, że uczucia te są nieodzownym elementem rodzicielstwa. Ważne jest to, by umieć nad nimi zapanować.
Niestety, negatywne emocje nie pomagają dziecku, a wręcz przeciwnie. Przyczyniają się do nasilenia dolegliwości. Dlatego koniecznym jest dbanie o spokój i harmonię w rodzinie.
Naukowcy z Penn State College of Medicine dowodzą, że niemowlęta matek, które żyją w udanych związkach oraz otrzymują wsparcie z otoczenia, są mniej narażone na ryzyko wystąpienia kolki niemowlęcej.1 Gdy więc rodzice są szczęśliwi i uśmiechnięci, mają również więcej energii do zabawy. Maluszek również jest wtedy zadowolony. A jakie aktywności warto proponować niemowlęciu, by jego brzuszek był zdrowy?
Rodzicu, pokaż mi świat!
Niemowlę w trzecim miesiącu życia zaczyna z uwagą przyglądać się otoczeniu. Wszystko wydaje mu się niezwykle interesujące: nowe twarze, zapachy, kolorowe zabawki, dźwięki. Nic zatem dziwnego, że chciałoby to wszystko lepiej poznać. Dziecko jest niezwykle ciekawe świata. Tę fascynację trzeba umacniać, dodatkowo dbając o komfort maluszka.
Już w drugim miesiącu życia warto kłaść dziecko na brzuszku. W ten sposób będzie ono trenowało podnoszenie główki. Poprzez tego rodzaju ćwiczenia wzmocni swoje mięśnie karku i grzbietu, ale też ułatwi usuwanie nadmiaru gazów z układu pokarmowego. Takie zabawy na brzuszku przeciwdziałają kolkom i usprawniają pracę układu pokarmowego.
Kładąc dziecko, zadbajmy o jego bezpieczeństwo. Niemowlę leżące na brzuszku nigdy nie powinno zostać samo, nawet w łóżeczku. Najlepiej jest układać je w ten sposób na kocu rozłożonym na podłodze.
Gimnastyka dużych i małych
Aktywność fizyczna jest niezwykle ważna zarówno dla rozwoju umiejętności dziecka, jak i funkcjonowania jego układu pokarmowego.
Niemowlę cały czas nabywa nowych umiejętności. Każde ćwiczenie sprawia, że uczy się ono stania i chodzenia, by z czasem na własnych nóżkach poznawać świat. Wstępem do tego jest turlanie się i raczkowanie, następnie samodzielne siadanie i wstawanie. Wszystkie te etapy są niezwykle ważne. Warto tak organizować zabawę, by zachęcać dziecko do aktywności. Dobrym pomysłem jest układanie zabawki w zasięgu wzroku malucha, tak by chciał spróbować podjąć wysiłek sięgnięcia po nią.
Ciekawą formą ćwiczeń, które korzystnie wpływają na układ pokarmowy dziecka, jest wspólne turlanie się. Mama lub tata kładą niemowlę na swoim brzuchu, a następnie delikatnie kołyszą się na boki. W ten sposób nie tylko zapewniają swojemu maleństwu bliskość, ale też delikatnie pobudzają do pracy jego układ pokarmowy.
Trening czyni mistrza
Niemowlę uwielbia spędzać czas na podłodze. W ten sposób łatwiej mu poznawać świat. Teren nie jest bowiem niczym ograniczony. Porozkładane na dywanie zabawki zachęcają do sięgnięcia po nie. Dorosły również może się wtedy bawić z dzieckiem. Do tego celu nie są potrzebne żadne drogie akcesoria. Wystarczy np. plażowa piłka. Połóż niemowlę na pleckach, piłkę trzymaj nad jego nóżkami, tak by mogły w nią uderzać. Tego rodzaju aktywność pomoże ćwiczyć mięśnie, a także pozwoli w łagodny sposób pozbyć się nadmiaru gazów z układu pokarmowego.
Codzienna dawka miłości
Najczęściej nikt nie łączy samopoczucia z dolegliwościami ze strony układu pokarmowego. Jak się jednak okazuje, zależność między nimi jest ogromna. Nie bez powodu jelita określane są mianem drugiego mózgu. Znajduje się tam bowiem aż 100 milionów komórek nerwowych.
Gdy dziecko jest zestresowane lub zaniepokojone, wówczas praca układu pokarmowego spowalnia. Trudniej wtedy o trawienie, dopływ krwi i śluzu w obrębie jelit. Może to powodować ból brzucha, który dla dziecka jest niezwykle przykrą dolegliwością. Jak temu przeciwdziałać?
Dobrze jest zadbać o spokój i dobry nastrój niemowlęcia. Już delikatne przytulanie i bycie z nim daje mu poczucie bezpieczeństwa. Każdego dnia warto więc bawić się z dzieckiem, zapewniając mu bliskość i czuły dotyk. Można nosić je na rękach, pokazując najbliższe otoczenie, lub też posadzić na kolanach i oglądać książeczki.
Masaż brzuszka
Czynność ta pomaga usunąć nadmiar gazów, które gromadzą się w jelitach. To niezwykle ważne, gdyż to właśnie one w dużej mierze są odpowiedzialne za przykre dolegliwości – ból brzucha oraz złe samopoczucie dziecka.
Delikatny masaż to nie tylko jedna z naturalnych metod łagodzenia objawów kolki. To również chwila dobrej zabawy dziecka z rodzicem, który poświęca mu w ten sposób całą swoją uwagę. Niemowlę staje się spokojniejsze, bardziej rozluźnione, czuje się bezpiecznie.
Masaż najlepiej jest wykonywać wieczorem, tuż po kąpieli. Przed jego rozpoczęciem warto ogrzać ręce oraz posmarować je małą ilością oliwki.
Wodne szaleństwo
Zdecydowana większość dzieci lubi się kąpać. Niemowlęta najczęściej również nie mają z tym problemu. Dla nich przebywanie w wodzie to nie tylko element higieny osobistej, ale też doskonały sposób na poznawanie świata. W wodzie przecież wszystko jest inne. Zabawki pływają na jej powierzchni, można się pochlapać, zanurzyć rączkę. Dzieci to uwielbiają. Warto to wykorzystać, zwłaszcza jeśli nasza pociecha często ma brzuszkowe problemy.
Ciepła woda rozluźnia i przynosi ulgę w bólu. Sprawia dziecku ogromną przyjemność. Gdy jest ono radosne, wówczas dyskomfort związany z kolką znacznie się zmniejsza. Szum wody działa na nie uspokajająco i wyciszająco.
Rozszerzanie diety to też zabawa!
W drugim półroczu życia przychodzi czas na rozszerzanie diety. Wtedy najczęściej ustępują już kolki, nie oznacza to jednak, że układ pokarmowy w pełni się już wykształcił. Nic bardziej mylnego! Proces ten trwa blisko trzy lata, podobnie jak kształtowanie się mikrobioty jelit.
Nowe produkty należy wprowadzać do diety stopniowo, obserwując reakcję naszej pociechy. Jeśli zauważymy niepokojące objawy, np. ból brzucha lub wysypkę, możemy podejrzewać alergię. W takim przypadku konieczna jest wizyta u lekarza pediatry.