Trwa ładowanie...

5-latek zmarł w rozgrzanym samochodzie. Tata zapomniał odwieźć go do szkoły

 Maria Krasicka
16.06.2021 15:06
5-latek zmarł w rozgrzanym samochodzie. Tata zapomniał odwieźć go do szkoły
5-latek zmarł w rozgrzanym samochodzie. Tata zapomniał odwieźć go do szkoły (Facebook)

Mężczyzna po całym dniu spędzonym w pracy poszedł do samochodu pozostawionego na parkingu, by wrócić do pracy. Wtedy odkrył, że zapomniał odwieźć synka do szkoły. Niestety chłopiec nie przeżył.

spis treści

1. Tragiczny wypadek

We wtorek 8 czerwca w Kninie (Chorwacja) doszło do tragicznego wypadku. Mężczyzna, jadąc do pracy, miał odwieźć żonę i 5-letniego syna do szkoły. Kiedy kobieta wysiadła, pojechał prosto do swojego biura, zaparkował i zamknął samochód.

Niestety zapomniał, że na tylnym siedzeniu został śpiący chłopiec. Nie wiadomo, czy 5-latek się obudził, czy wołał o pomoc. Jego ewentualne krzyki mogły zostać nieusłyszane, ponieważ w pobliżu parkingu trwały prace budowlane. Dodatkowo nikt nie był w stanie zareagować ze względu na przyciemniane szyby samochodu, które uniemożliwiały dostrzeżenie chłopca.

Samochód ojca dziecka
Samochód ojca dziecka (Facebook)
Zobacz film: "Cyfrowe drogowskazy ze Stacją Galaxy i Samsung: część 2"

Dopiero gdy mama poszła odebrać go ze szkoły około godziny 15, zobaczyła, że jest nieobecny. Natychmiast wszczęto alarm i poszukiwania na terenie szkoły. Zdenerwowana kobieta zadzwoniła do męża, który był przekonany, że odwiózł dziecko na zajęcia.

2. Pozostawienie dziecka w samochodzie

Mężczyzna po zakończeniu pracy wrócił do samochodu, by jak najszybciej dostać się do domu. Wtedy znalazł nieprzytomnego syna, przypiętego w foteliku. Kiedy zrozumiał, co się stało, natychmiast zaczął reanimować dziecko, jednak bezskutecznie.

Zrozpaczony ojciec stracił przytomność. Wtedy jego współpracownicy, widząc leżącego mężczyznę, wezwali pogotowie. Służby ratunkowe przybyły na miejsce około godziny 16 i potwierdziły śmierć chłopca. Policja bada tę sprawę, a tata jest objęty śledztwem.

5-letni chłopiec
5-letni chłopiec (Facebook)

Jeżeli widzimy dzieci lub zwierzęta przebywające w samochodzie podczas gorącego dnia, należy rozejrzeć się za właścicielem samochodu. Jeśli nie ma go w pobliżu, należy jak najszybciej wybić szybę i wydostać zamknięte w środku dziecko lub zwierzę oraz zadzwonić na numer alarmowy 112. Zamknięty samochód nagrzewa się w krótkim czasie nawet do 60-80 stopni Celsjusza. Jeśli nie zareagujemy, może dojść do tragedii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Polecane

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze