Trwa ładowanie...
Artykuł zweryfikowany przez eksperta: Mgr Kamila Drozd

Psychoza poporodowa

Avatar placeholder
Kamila Krocz 28.11.2015 11:00
Psychoza poporodowa
Psychoza poporodowa

Psychoza poporodowa to termin często stosowany zamiennie z takimi pojęciami, jak „baby blues” albo depresja poporodowa. Nie jest to jednak zgodne z prawdą, bowiem każdy z tych terminów oznacza coś innego. Dokładniej psychoza poporodowa jest określana przez Międzynarodową Klasyfikację Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10 jako „psychoza okołoporodowa bliżej nieokreślona” (F53.1). Jak objawiają się zaburzenia psychotyczne po porodzie? Jak leczyć psychozę poporodową? Kto jest szczególnie narażony na ten rodzaj zaburzenia psychicznego?

spis treści

1. Depresja poporodowa a psychoza poporodowa

Przeciętny człowiek utożsamia depresję poporodową z psychozą poporodową. Są to jednak dwa zupełnie różne zaburzenia. Depresja poporodowa należy do zaburzeń afektywnych i objawia się znacznym spadkiem samopoczucia, problemami ze snem, poczuciem chronicznego zmęczenia kobiety, płaczliwością, lękiem, rozdrażnieniem, smutkiem, poczuciem winy, że jest się wyrodną matką, zaburzeniami odżywiania się, prokrastynacją – patologicznym zaniedbywaniem obowiązków, niedbaniem o dom i higienę osobistą, niezdolnością cieszenia się z faktu posiadania potomstwa, pesymizmem itp. Objawy chorobowe trwają zwykle dłużej niż krótkotrwały syndrom baby blues, spowodowany wahaniami hormonów w organizmie kobiety. Baby blues zwykle nie wymaga leczenia farmakologicznego ani psychologicznego. To chwilowy spadek samopoczucia świeżo upieczonej matki, która obawia się nowej roli i obowiązków macierzyńskich. Depresja poporodowa zwykle musi być leczona farmakologiczne, gdyż objawy chorobowe są zbyt nasilone i zbyt mocno upośledzają normalne funkcjonowanie kobiety, uniemożliwiając opiekę nad maleństwem. Psychoza poporodowa pojawia się najczęściej nie później niż przed drugim miesiącem po porodzie. Choroba ta dotyczy 1-2 rodzących na 1000 przypadków. Jak objawia się psychoza poporodowa?

  • Najczęściej rozpoczyna się od kłopotów ze snem i bezsenności.
  • Potem dochodzi uczucie silnego niepokoju i zagubienia.
  • Kobieta przejawia nieuzasadnioną podejrzliwość wobec innych osób.
  • Daje się zaobserwować dziwne zamiany w zachowaniu i w sferze emocjonalnej.
  • Kobieta może nie akceptować noworodka, odrzucać dziecko, odmawiać opieki nad nim albo w ogóle zaprzeczać, że jest jego matką.
  • Pojawiają się też ataki paniki, koszmary nocne, pobudzenie psychoruchowe.
  • Notuje się też różne objawy psychotyczne, jak omamy, urojenia o różnej treści, myśli natrętne, pseudohalucynacje.
Zobacz film: "Jakie są wskazania do wywołania porodu?"

Do tej pory wśród psychiatrów trwa spór nad genezą psychozy poporodowej. Specjaliści zastanawiają się, czy jest to rodzaj zaburzeń afektywnych z objawami psychotycznymi, odmiana schizofrenii, czy typ zaburzeń psychoorganicznych. W przeważającej części przypadków psychoza poporodowa przypomina obrazem klinicznym depresję albo manię, w przebiegu których pojawiają się urojenia i omamy.

2. Przyczyny i leczenie psychozy poporodowej

Narodziny dziecka zawsze są jakimś rodzajem rewolucji w życiu człowieka. Trudno z dnia na dzień przyzwyczaić się do szeregu zmian, jakie pojawiają się wraz z narodzinami maluszka. Które panie są najbardziej narażone na psychozę poporodową? Te, u których przed ciążą stwierdzono zaburzenia nastroju, u których w rodzinach wystąpiły przypadki zaburzeń psychicznych, które rodzą po raz pierwszy albo podczas wcześniejszych porodów cierpiały na psychozę poporodową. Prawdopodobieństwo zachorowania na psychozę poporodową wzrasta też w przypadku kobiet, które rodziły poprzez cesarskie cięcie lub przeżyły okołoporodową śmierć dziecka lub różne powikłana położnicze. Psychoza poporodowa wymaga leczenia specjalistycznego, niejednokrotnie hospitalizacji matki z dzieckiem na oddziale psychiatrycznym. Leczenie tego rodzaju psychozy opiera się na farmakoterapii – podawaniu leków przeciwpsychotycznych, przeciwdepresyjnych lub/i stabilizatorów nastroju. Zwykle choroba mija po trzech miesiącach od rozpoczęcia leczenia farmakologicznego.

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze