Zaproszenia na wesela rozdane. Tylko przyjdźcie bez dzieci

Sezon weselny trwa w najlepsze. Wraz z nim wielu rodziców staje przed dylematem. Zabierać dziecko na wesele czy nie? Coraz częściej młoda para sugeruje, że zaproszenie na uroczystość jest tylko dla dorosłych. Niestety rodzice nie zawsze to rozumieją. Przekonała się o tym Sylwia.

dziecko na weseludziecko na weselu
Źródło zdjęć: © 123rf.com

Zaproszenie bez dzieci

Ewa z ''Okiem Elizabed'' w prześmiewczy i ironiczny sposób opisała zachowanie matek z dziećmi na weselach. Post zainspirowany został dyskusją na temat weselnych zaproszeń. Czy wypada na nich pisać, że jest tylko dla osób dorosłych? Wydaje się, że od ustalania listy gości są państwo młodzi i to oni mają decydujący głos, kogo zaprosić.

Sylwia i jej mąż planowali, że na ich weselu nie będzie dzieci. W zaproszeniach wpisywali więc tylko ''zapraszamy X i Y''.

- Wydawało nam się jasne, że skoro na zaproszeniu są dwie osoby, to przyjdą dwie, a nie np. cztery. Podczas rozdawania zaproszeń nikt nie spytał, czy może zabrać ze sobą dzieci - tłumaczy.

Miłość bez uprzedzeń. Adoptowali 4 dzieci z albinizmem

Nie wszyscy zrozumieli przesłanie. Na weselu pojawiła się para z małym dzieckiem. Obsługa w popłochu musiała szukać dodatkowego krzesełka dla malucha. Nie byli przygotowani na taką ewentualność.

Dziecko jest częścią rodziny

Zapytaliśmy rodziców, co sądzą o zabieraniu dzieci na przyjęcia weselne. Zdania były podzielone, ale większość osób skłania się ku pozostawieniu dzieci pod opieką niani.

Nie wszyscy się z tym zgadzają. Zdaniem Joanny kiedyś nie było takiego problemu i każdy przychodził z dziećmi.

- Przykre jest to, że zamieniliśmy tradycyjne, polskie wesele na napuszoną, wystylizowaną i idealnie przygotowaną imprezę. (…) Jak się okazuje, radosne dzieci nie pasują do sztucznej imprezy - pisze Joanna.

Izabela uważa, że wesele to uroczystość rodzinna i dzieci ocieplają swoją obecnością jej nastrój. Oczywiście nie powinny na nim przebywać za długo.

Stracone miejsce przy stole

Problem z dziećmi na weselach jest taki, że ich miejsce przy stole musi być opłacone. Czasem jest to połowa kwoty jaka przypada na dorosłego. Nie zawsze jednak te ceny da się negocjować. Kto był na weselu, na którym obecne były dzieci, wie, że to pieniądze niejako stracone. Dziecko nie je tyle ile dorosły, a na samej uroczystości przebywa zwykle dużo krócej.

- W naszym przypadku decyzja o niezapraszaniu dzieci wynikała ze wcześniejszych doświadczeń. Byliśmy na kilku imprezach, gdzie niepilnowane kilkulatki zakłócały przebieg pierwszego tańca, płakały i były marudne. Widać było, że nie czują się dobrze, jeśli nie są w kręgu zainteresowania. Wiem też, że niektórzy moi znajomi nie zapraszali dzieci właśnie ze względów ekonomicznych - tłumaczy Sylwia.

Z tego samego założenia wychodzi nasza czytelniczka Agnieszka.

- Wesele to impreza dla dorosłych. Bardzo kosztowna. Za każde miejsce słono się płaci, więc dzieci powinny zostać w domu. Zapraszanie maluchów ma sens tylko wśród najbliższej rodziny - pisze.

Rodzice chcą się skupić na zabawie

O tym, jak będzie się zachowywało dziecko w dużej mierze decyduje rodzic. Nie sztuką jest usiąść za stołem i pogrążyć się w rozmowie z dawno niewidzianym kuzynem, podczas gdy nasz kilkulatek będzie próbował ściągnąć na siebie talerz ciasta ze słodkiego kącika. Jeśli na weselu nie ma animatora, to rodzic odpowiada za zapewnienie dziecku atrakcji i bezpiecznego kąta do zabawy.

Na weselu zwykle też podawany jest alkohol, a podchmielone towarzystwo dorosłych nie jest odpowiednie dla dzieci.

Według Agnieszki zabieranie dzieci na wesele to żadna frajda. Dla dzieci nie jest to żadna atrakcja, a rodzice nie mają szans na udaną i beztroską zabawę.

Z kolei Joanna nie wyobraża sobie wesela bez dziecka. Ostatnio jej dwuletnia córka wytrzymała do 2 w nocy. Kobieta zaznacza przy tym, że do dobrej zabawy nie potrzebuje alkoholu i toasty równie dobrze można wznosić napojem bez procentów.

Czytelniczka Sylwia stawia sprawę jasno: ''Jak nie mam z kim lub nie chce zostawić dziecka, to na wesele nie idę".

Zawsze można odmówić

Jeśli na zaproszeniu nie ma wyraźnie zaznaczone, że mile widziane są również dzieci, nie powinno się ich zabierać na uroczystość. Najlepiej zapytać o preferencje pary młodej.

Są oczywiście osoby, które nie wyobrażają sobie zostawienia dzieci w domu pod opieką innych dorosłych. Często też próbują wymusić na przyszłych małżonkach zmianę decyzji, argumentując, że ich dzieci są grzeczne i na pewno nie będą przeszkadzać. To duży nietakt, ale ze strony gości. Warto uszanować decyzję pary młodej. Ostatecznie można odmówić wzięcia udziału w uroczystości.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące