Wróciły ze szkolnej wycieczki i się zaczęło. Kolejne dzieci trafiały do szpitala

Uczniowie klas V, VI i VIII z Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Wyszynie (powiat płocki, gm. Stara Biała) pojechali na wycieczkę do Sandomierza. Po powrocie część dzieci zaczęła stopniowo chorować, niektóre trafiły do szpitala. Lekarze odkryli już, co było przyczyną problemów ze zdrowiem.

Wrócili ze szkolnej wycieczki i się zaczęło. Dzieci wymagały hospitalizacjiWrócili ze szkolnej wycieczki i się zaczęło. Dzieci wymagały hospitalizacji
Źródło zdjęć: © East News, Getty Images

Zaczęło się od kaszlu

O objawach chorobowych jeden z obecnych na wycieczce chłopców informował będąc jeszcze na wyjeździe.

- Powiedział, że jego kolega kaszle i dzwonił do swoich rodziców. Chcieliśmy wiedzieć, co się dzieje. Skontaktowaliśmy się z tymi rodzicami. Potwierdzili, że dzwonił do nich syn, miał pokasływać. Dlatego rodzic zadzwonił do opiekunki i spytał o stan dziecka, i czy trzeba po niego przyjechać. Opiekunka odpowiedzialna za dzieci uspokajała "wiecie, dzieciaki wieczorem trochę pobiegały, spociły się, lekko pokasłują, ale nic niepokojącego się nie dzieje". W moim odczuciu doszło do zaniedbań podczas wycieczki. Jeżeli któreś z dzieci zaczyna pokasływać, powinno zostać zbadane przez lekarza - mówi rodzic w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Diagnoza: bakteria mykoplazma

Okazało się, że chłopiec został zakażony bakterią mykoplazma, która wywołuje infekcje w układzie oddechowym. Może powodować zapalenia płuc. Objawami zakażenia się bóle gardła, głowy, ucha, kaszel czy gorączka.

Rodzice oburzeni postawą nauczycielki. Zobaczyli, co dzieje się w szkole.

- Były dzieci, które miały temperaturę utrzymującą się przez tydzień. Kiedy udało się zbić gorączkę, zaczęła się kuracja w domu. Zaś ta może potrwać nawet do trzech tygodni. Tego samego dnia, 27 maja, [dyrektorka - przyp. red.] pisała do rodziców o tej bakterii. Ale do tego czasu, z tego co mi wiadomo, piątka dzieci przebywała w szpitalu czy to przez kilka dni, czy nawet do tygodnia - mówi ojciec dziecka.

Dyrektorka szkoły powiadomiła sanepid.

- Uzyskałam informację od pani kierownik epidemiologii, że ta bakteria nie podlega zgłoszeniu do sanepidu, nie znajduje się w wykazie chorób zakaźnych. Nie otrzymałam żadnych wytycznych dla szkoły. Pani kierownik powiedziała, że ta bakteria jest w organizmie dłuższy czas, uaktywnia się po tygodniu, nawet po dwóch. Dlatego możliwe, że któreś z dzieci miało już tę infekcję w momencie wyjazdu - mówi.

Jak podaje "Gazeta Wyborcza" od początku 2024 roku na Oddziale Dziecięcym Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku z powodu bakterii Mycoplasma pneumoniae było już hospitalizowanych 19 dzieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące