Urodziła się z "nosem klauna". Wiemy, jak dziś wygląda

Kilka lat temu w sieci pojawiło się zdjęcie dziewczynki, która miała nietypowe znamię. Connie Lloyd szybko zaczęto nazywać "dzieckiem z nosem klauna". Okazuje się, że jej przypadek nie jest odosobniony. Gianna Teta również cierpi z powodu podobnej dolegliwości.

Urodziła się z "nosem klauna". Wiemy, jak dziś wyglądaUrodziła się z "nosem klauna". Wiemy, jak dziś wygląda
Źródło zdjęć: © Instagram 

Cesarskie cięcie

Brittany Teta jest mamą małej Gianny. Jej ciąża przebiegała książkowo, a ona sama aż do rozwiązania czuła się bardzo dobrze. Mimo że dookoła szalała pandemia koronawirusa, Brittany nie złapała żadnej infekcji.

Kobieta próbowała rodzić naturalnie, ale akcja porodowa trwała zbyt długo i lekarze zdecydowali się na zastosowanie cesarskiego cięcia. Dziś niezbyt miło wspomina ten czas.

"Cały czas powtarzano, że wszystko jest okej, że dziecko jest we właściwej pozycji, a rozwarcie jest już bardzo duże i nie ma się czym martwić. Byłam bardzo podekscytowana całym porodem i tym, że wreszcie poznam naszą wymarzoną córeczkę" - pisze Brittany na Instagramie.

5-latka sparaliżowana po ukąszeniu kleszcza

"Niestety, w jednej chwili to wszystko się zmieniło. Na salę wszedł nowy zespół medyczny i powiedział mi, że trzeba przeprowadzić cesarkę. Byłam zdenerwowana i zła, bo nie tak to sobie wyobrażałam. Po prostu się bałam" - dodaje.

Kobieta miała traumę poporodową, a blizna po cesarskim cięciu sprawiała jej ból. Nie to jednak było najgorsze.

Dziwna zmiana na nosie

Na świat przyszła dziewczynka, która otrzymała imię Gianna. Miała dziwne znamię na nosie, ale lekarze zapewniali świeżo upieczoną mamę, że to nic groźnego i najprawdopodobniej zmiana zniknie samoistnie.

Tak się nie stało. Minęły dwa miesiące, nosek dziewczynki zrobił się jeszcze bardziej czerwony, a zmiana powiększyła się.

"Gianna wyglądała, jakby miała nos klauna" - wspomina mama.

Dopiero wtedy mama dowiedziała się, że zmiana na nosie jest naczyniakiem niemowlęcym, który nie tylko stanowi defekt kosmetyczny, ale również - ze względu na lokalizację - może utrudniać oddychanie. Dziecko skierowano do Szpitala Dziecięciego w Filadelfii. Liczył się czas, ponieważ stale rosnąca zmiana mogła nawet uszkodzić chrząstkę nosa.

"Spędziliśmy tam trzy niesamowite godziny. Cały personel sprawił, że mieliśmy wrażenie, że Gianna jest jedyną pacjentką" - pisze wdzięczna mama.

"Zaczęliśmy leczenie od płynnego beta-blokera (propranololu), który musimy podawać codziennie rano i wieczorem przez co najmniej rok, a może dłużej. Spowoduje to zagłodzenie naczyniaka krwionośnego, więc przestanie on rosnąć i miejmy nadzieję, że nawet zacznie szybciej znikać" - pisała wówczas w jednym z postów.

Skuteczne leczenie

Leczenie okazało się na tyle skuteczne, iż zmiana na nosie nie tylko zmniejszyła się, ale również znacznie zbladła. Choć lekarze poinformowali rodziców, że warto rozważyć operację plastyczną lub zabiegi laserowe, to bardzo możliwe, że nie będzie to konieczne.

"Najlepszą wiadomością jest to, że teraz jest to tylko kwestia kosmetyczna! Nie martwimy się już problemami z oddychaniem! Chcą, abyśmy rozważyli laser, jeśli nie zobaczymy postępów podczas następnej wizyty, ale o tym przekonamy się za trzy miesiące" - informuje kobieta.

Jednocześnie Brittany ma nadzieję, że ewentualna blizna nie wpłynie na samoocenę jej dziecka, które jest absolutnie piękne i wyjątkowe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Parenting
Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące