Niebezpieczne rośliny. Są groźne szczególnie dla dzieci
Lekarze z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach przestrzegają przed popularnymi roślinami, które mogą być niebezpieczne dla dzieci. Owoce cisu, śnieguliczki, czy ligustru wyglądają jak małe kolorowe kuleczki i mogą sprowokować do zabawy. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii. Zobacz, na co uważać.
1. Toksyczne rośliny
Każdego roku w sezonie letnim na szpitalnym oddziale ratunkowym Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach pojawia się kilkudziesięciu pacjentów z zatruciem spowodowanym przez toksyczne substancje zawarte w powszechnie występujących roślinach. Co ciekawe, problem nie dotyczy jedynie małych dzieci, kilka dni temu na oddział trafiła nastolatka.
"Do naszego szpitala trafiła 16-letnia dziewczyna, która wypiła wodę ze szklanki, w której wcześniej stały właśnie konwalie. W efekcie doszło u niej do poważnych zaburzeń rytmu serca. Dziewczyna musiała pozostać przez kilka dni w szpitalu" – mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia z oddziału ratunkowego GCZD.
Konwalia majowa zawiera trujące glikozydy. Spożycie każdej części tej rośliny, zwłaszcza przez dzieci, prowadzi do problemów kardiologicznych i pokarmowych. Duże stężenie glikozydów może nawet doprowadzić do śmierci.
2. Zatrucie rośliną
Niebezpieczna dla zdrowia jest też śnieguliczka z charakterystycznymi białymi owocami, które dzieci lubią zrywać i "strzelać" między palcami. Kulki spożyte w większej ilości powodują wymioty, biegunkę oraz porażenie ośrodkowego układu nerwowego. Śmiertelnie groźne jest zjedzenie nasion bielunia dziędzierzawy oraz granatowych owoców pokrzyku wilczej jagody.
"W tym przypadku zagrożenie jest tym większe, że owoce pokrzyku są podobne do zwykłej czarnej jagody. Zdarzają się sytuacje, że maluch pomyli krzaki i zje trujące jagody. U dziecka już kilka zjedzonych owoców powoduje halucynacje, a nawet utratę przytomności i śpiączkę. Podobne efekty dają nasiona bielunia. Obie rośliny są śmiertelnie niebezpieczne" - mówi dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.
Do groźnego zatrucia może też doprowadzić zjedzenie czerwonych nasion cisu. Jeśli małe dziecko rozgryzie kilka kulek cisu, może to nawet doprowadzić do jego śmierci. Co roku do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach trafiają też dzieci ze schorzeniami wywołanymi przez barszcz Sosnowskiego. Kontakt z rośliną powoduje poparzenia i silną reakcję alergiczną.
"W tym roku mieliśmy już kilku takich pacjentów. Tym zdarzeniom można było zapobiec, gdyby rodzice i dzieci mieli większą wiedzę, jakie rośliny nas otaczają i które mogą być niebezpieczne. Jak zawsze - lepiej zapobiegać niż leczyć" - apeluje dr Barbara Kunsdorf-Bochnia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.