Kobieto, dlaczego nie siedzisz w domu, tylko się pchasz z tym wózkiem w autobusach?

„Na czole i na plecach powinny nosić logo INWALIDY” - tak w sieci mówi się o kobietach z dziećmi w wózkach, które podróżują komunikacją miejską. Kpiący z problemów rodziców mem stał się punktem do dyskusji na profilu na Facebooku prowadzonym przez kierowców.

Zwykła podróż komunikacją miejską matki z dzieckiem jest czasami trudnaZwykła podróż komunikacją miejską matki z dzieckiem jest czasami trudna
Źródło zdjęć: © 123rf
Magdalena Bury

To inwalidki umysłowe!

„Nasze mamy po tych schodach śmigały z wózkami aż trzeszczało, dzisiejsze nowoczesne mamuśki żądają rozłożenia rampy dla inwalidów” - mem z właśnie takim napisem stał się powodem wulgarnej kłótni wśród użytkowników Facebooka. W dyskusji wzięły udział nie tylko kobiety poruszające się po mieście z wózkami, ale i kierowcy pracujący w komunikacji miejskiej.

„Polecam zabranie maleństwa w wózku i jeszcze starszego dziecka na wycieczkę wysokim tramwajem. Zobaczymy, czy tak dalej będziecie myśleć. Poza tym sama poruszam się komunikacją miejską, radzę sobie, a wiecie dlaczego? Bo 90 proc. takich jak wy udaje, że nie widzą, że kobieta sobie nie radzi i nie chce im się d..y ruszyć, żeby pomóc, ale wielcy dżentelmeni!” - czytamy pod opublikowanym postem.

Kobiety skarżą się, że najczęściej nikt nie pomaga im we wniesieniu wózka na pokład pojazdu, autobusy lub trolejbusy zatrzymują się zbyt daleko przystanku, a kierowcy nawet nie patrzą, czy kobieta samodzielnie poradzi sobie z wprowadzeniem wózka do autobusu.

Jak poradzić sobie z irytującymi nawykami dziecka?

Mem o matkach z wózkami wywołał falę komentarzy na Facebooku
Mem o matkach z wózkami wywołał falę komentarzy na Facebooku © Facebook

Spóźnił się, bo otwierał rampę dla wózków

Kierowcy się bronią: „Jakbyśmy chcieli wyskakiwać co trzeci przystanek z autobusu, żeby rozłożyć rampę dla inwalidy na potrzeby mamusi z wózkiem to spóźnienia gwarantowane i ochrzan od pasażerów czekających na kolejnych przystankach też. Będzie pani i cała reszta matek miała jaja i wstawi się za mną, jak mnie opi...ł będzie pasażer za spóźnienia? Przyjdzie pani i powie, że się spóźnił, bo mnie i dziesięciu innym mamusiom co przystanek rozkładał rampę?”

Przeczytaj koniecznie

Pod postem można zauważyć także głosy innych podróżujących. „D..ą to jej się chciało machać, a teraz wózka taszczyć się nie chce” - a to tylko niektóre z nich. Jak się okazuje, dzieci w wózkach irytują.

-Największym problemem w komunikacji miejskiej jest dla mnie zajmowanie miejsca przeznaczonego dla wózków. Wielokrotnie zdarzyło się, że stała tam grupka młodzieży, rozmawiającej w najlepsze, i gdy prosiłam o ustąpienie miejsca, słyszałam pogardliwe prychnięcia. Widzę w ich oczach pytanie: dlaczego nie siedzisz w domu? Dobija też to, że ludzie podtrzymują się mojego wózka, jakby to był element autobusu – mówi specjalnie dla WP parenting Iza, mama dwuletniego Michała.

O podróży z dwójką dzieci nie ma mowy. - Boję się jeździć bez pomocy, bo bywa różnie. Pamiętam, że raz jechałam jak kierowca szarpał, mimo że byłam z wózkiem. Ostatnio nie opuścił mi autobusu do wchodzenia. Raz nie wsiadłam, bo przyjechał ze schodami – dodaje dla WP parenting Natalia, mama Weroniki i Franciszka.

Rampa dla matek z wózkami?

Tzw. rampa wyciągana jest tylko w przypadku osób niepełnosprawnych. Kobietom z wózkami pozostaje tylko tzw. przyklęk do poziomu chodnika. Nie oznacza to jednak, że matkom nie przysługuje pomoc kierowcy. Często zdarza się, że kobieta po porodzie ma problemy z kręgosłupem lub nie może dźwigać po cesarskim cięciu. Wózek wraz z dzieckiem i zakupami waży ok. 25 kg. Sama sobie nie poradzi.

- Gdy na przystanek podjeżdża niskopodłogowy autobus bądź trolejbus, kierowca dodatkowo włącza funkcję przyklęku. Dzięki temu każdy z podróżujących ma ułatwione wsiadanie na podkład pojazdu. Jeżeli jednak kobieta z dzieckiem poprosi o pomoc, bo ma wyjątkowo ciężki wózek, to oczywiście każdy kierowca powinien przychylić się do tej prośby i wysunąć rampę – mówi dla WP parenting Weronika Opasiak, rzeczniczka prasowa MPK Lublin.

Co jednak, gdy autobus jest mocno zatłoczony, a kierowca nie widzi wsiadających? Wtedy jedyna nadzieja w prawdziwych mężczyznach.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Odkryli jedną z możliwych przyczyn poronień. Naukowcy wskazali na rolę metabolizmu
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Gorączka bez objawów? Eksperci tłumaczą, co może się za tym kryć
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Kobiety w patowej sytuacji. Odstawienie tych leków przed ciążą zwiększa ryzyko tycia
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Emoji jako wołanie o pomoc. KidsAlert ujawnia ukryty język dzieci w internecie
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Dwulatek po hipotermii wrócił do zdrowia. "Cud zespołowej pracy"
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Przełomowe wytyczne dotyczące cukrzycy w ciąży. 27 kluczowych rekomendacji WHO
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Dwa produkty dla dzieci wycofane z dużych sieciówek. Stanowią realne zagrożenie
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Liczba dzieci z nadciśnieniem się podwoiła. Eksperci alarmują
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Barwniki w żywności zagrażają zdrowiu dzieci. Naukowcy alarmują o skali problemu
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Oglądanie TV a późniejsze objawy ADHD. Brytyjczycy doszli do ciekawych wniosków
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Finlandia uczy tego już przedszkolaków. Dlaczego Polska powinna wziąć z niej przykład?
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące
Autyzm a COVID-19. Naukowcy odkryli powiązanie, wyniki są niepokojące