Zaczęło się od bólu głowy i problemów z mówieniem. U 15-latka wykryli guz
Jeszcze niedawno prowadził aktywne, beztroskie życie – trenował, spotykał się z przyjaciółmi i nie miał większych problemów ze zdrowiem. Dziś 15-letni Callum Stone z Chelmsford codziennie walczy z diagnozą, która wstrząsnęła jego rodziną: nieoperacyjny, złośliwy guz mózgu.
W tym artykule:
Nastolatek z dramatyczną diagnozą - walczy o życie
To, co początkowo wyglądało na zwykłą migrenę, okazało się sygnałem poważnej choroby. W styczniu Callum zaczął odczuwać silny ból głowy w trakcie lekcji. Kiedy jego matka i ojczym odebrali chłopca ze szkoły, zauważyli, że ma trudności z mówieniem. Callum doznał trzech ataków padaczki w drodze do szpitala, a to był dopiero początek dramatycznych wydarzeń.
W szpitalu lekarze początkowo podejrzewali infekcję wirusową. Po tygodniu obserwacji wypisano go z lekami przeciwpadaczkowymi. Jednak dalsze badania w specjalistycznym ośrodku w Londynie ujawniły prawdę: duży, złośliwy guz w mózgu – glejak IV stopnia. Ten typ nowotworu jest jednym z najbardziej agresywnych i trudnych do leczenia. Operacja była wykluczona – gdyż guz rozrasta się jak "pajęczyna", wplatając się w zdrową tkankę mózgową.
- Byliśmy zdruzgotani. W ciągu kilku godzin nasz świat całkowicie się zawalił. Jeszcze kilka miesięcy temu byliśmy zwyczajną rodziną – powiedziała matka chłopca, Sarah.
Wybudzenie w Klinice Budzik – Michał i Jacek
Mimo dramatycznej sytuacji nastolatek wykazuje niezwykłą siłę. Dba o dietę, ćwiczy i utrzymuje kontakt z kolegami. Jego rodzice nie ukrywają, że są z niego dumni. Rodzina uruchomiła zbiórkę pieniędzy, by móc szukać ratunku za granicą – w Niemczech lub USA.
Niestety, brytyjski system ochrony zdrowia nie oferuje już Callumowi innych opcji leczenia niż chemioterpia doustna. Rodzice mają nadzieję na innowacyjne terapie, które mogłyby przedłużyć mu życie lub poprawić jego jakość.
Glejak. Co to za nowotwór?
Glejak to jeden z najbardziej agresywnych nowotworów mózgu, który wywodzi się z komórek glejowych – elementów wspierających i chroniących neurony w obrębie układu nerwowego. Choroba ta charakteryzuje się wysokim stopniem złośliwości i szybkim tempem wzrostu.
Diagnostyka glejaka opiera się na nowoczesnych metodach obrazowania mózgu. Rezonans magnetyczny (MRI) jest podstawowym badaniem, które pozwala wykryć obecność guza i ocenić jego rozległość. W niektórych przypadkach wykonuje się także tomografię komputerową lub biopsję, aby dokładnie określić typ i stopień złośliwości nowotworu. Wczesna diagnoza ma kluczowe znaczenie, choć glejaki często rozwijają się bezobjawowo lub dają niespecyficzne symptomy, co utrudnia ich szybkie wykrycie.
Źródła
- Daily Mail