Dzieci mieszkały w koszmarnych warunkach. Góry śmieci i zwierzęce odchody były wszędzie
Kiedy policjanci z Wielkiej Brytanii dostali zgłoszenie o kłótni, nie spodziewali się, co zastaną na miejscu. Sześcioro dzieci przebywało w mieszkaniu z rodzicami w skandalicznych warunkach. Po podłodze biegały szczury, a góra śmieci zasłaniała nawet łóżko. Służby podjęły interwencję.
W tym artykule:
Dzieci mieszkały wśród śmieci
Dzieci mieszkały w slumsach w posiadłości Wirral. Żyły naprawdę w nędznych warunkach. W domu było brudno. Nie było dostępu do bieżącej wody, a w wannie znajdowały się zużyte produkty sanitarne. Co więcej, biegała po niej plaga szczurów.
Policja kilkakrotnie odwiedziła posiadłość Wirral i w 2018 roku zgłosiła ją służbom socjalnym. Funkcjonariusze opisali dom jako "przypominający wiktoriańską erę slumsów".
Choć służby socjalne wiedziały o fatalnych warunkach, w których mieszkają dzieci, to nie podjęto żadnych działań, aby poprawić ich sytuację. Dopiero w 2021 roku funkcjonariusze ponownie udali się do domu, a wszystko dlatego, że zostali poinformowani o kłótni między rodzicami.
Profilaktyka raka piersi jest najważniejsza, czyli dlaczego warto badać się regularnie
Funkcjonariusze po raz kolejny przerazili się na widok koszmarnych warunków mieszkania. Po całej podłodze były porozrzucane pieluszki, leżały na niej psie odchody. Gniazdka w ścianach były przepalone.
"Łazienka nie nadawała się do użytku, toaleta była brudna, po mieszkaniu biegały szczury. Sypialnie dzieciaków były brudne. W jednej z szuflad był martwy szczur" - powiedział oskarżyciel Parry-Jones.
Rodzice przyznali się do okrutnego traktowania dzieci
Rodzice zostali natychmiast aresztowani. Dzieciom rozdano czyste ubrania, pieluchy, jedzenie i zastały zabrane przez opiekę społeczną. Sprawa została skierowana do sądu.
Oświadczenie jednego z dzieci, odczytane w sądzie, opisuje dom jako "absolutny śmietnik", który nie nadaje się do zamieszkania.
Rodzice przyznali się do okrutnego traktowania dzieci. Matka powiedziała, że łazienka od lat nie była używana. Z kolei ojciec twierdził, że miesiąc temu posprzątał mieszkanie.
Sędzia Andrew Menary, QC, zażądał odpowiedzi, dlaczego pomimo kontroli policji, nie podjęto żadnych działań, aby poprawić dramatyczną sytuację rodziny. W tym celu zażądał przedstawieniaraportu z opieki społecznej.
Sprawa jest w toku.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl