Domowe mikstury na odporność
Wielu rodziców pamięta z okresu swojego dzieciństwa smak naturalnych specyfików, jakie podawane im były w okresie jesienno-zimowym. Wiele z nich przygotowywanych było na bazie cebuli, czosnku i miodu, od wieków bowiem ceni się je za liczne właściwości lecznicze.
I choć dzisiaj półki w aptekach uginają się pod ciężarem produkowanych na masową skalę specyfików na odporność, mamy odświeżają stare receptury i same przygotowują leki dla swoich pociech. Często robią także domowe syropy na kaszel.
1. Syrop czosnkowo-miodowy na odporność
Czosnek, o czym wiedzą już chyba wszyscy, działa niczym naturalny antybiotyk. Spożywany regularnie w postaci surowej w znaczący sposób podnosi odporność. Dostarcza organizmowi cennych składników niezbędnych do walki z chorobą. Działa bakteriobójczo i przeciwwirusowo. Podobne właściwości ma miód, zaś cytryna to solidna dawka witaminy C. Są to właśnie trzy podstawowe składniki syropu czosnkowo-miodowego, który podawać można dzieciom od 1. roku życia. A jak go przygotować?
Przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku należy dodać do szklanki przegotowanej wody i wstawić do lodówki na 24 godziny (najlepiej wcześniej przelać miksturę do słoika). Po tym czasie należy odcedzić osad przez gazę (nie jest to konieczne), dodać sok wyciśnięty z cytryny oraz łyżkę miodu. Po dokładnym wymieszaniu syrop jest gotowy do spożycia. Należy przechowywać go w lodówce, spożywając w ciągu 7 dni.
2. Syrop imbirowy
To specyfik nieco łagodniejszy w smaku i polecany tym osobom, które nie tolerują czosnku. By go przygotować, potrzebny jest korzeń imbiru, który kroimy w talarki, zalewamy dwoma szklankami wody i gotujemy na wolnym ogniu przez około 30 minut. Po tym czasie dodajemy do mikstury 120 g miodu i mieszamy (szybko powinien powstać gęsty syrop). Gdy napój wystygnie, należy przelać go do słoika lub szklanej butelki. W celu wzmocnienia odporności pije się jedną łyżeczkę syropu dziennie.
3. Herbaty i zioła na wzmocnienie odporności
Nie wszystkie dzieci chcą pić syropy przygotowane na bazie czosnku lub imbiru. Są to przyprawy ostre w smaku, co nie wszyscy lubią. Zwłaszcza dzieci mogą mieć z nimi problem. W takiej sytuacji można więc zaproponować najmłodszym rozgrzewający napój z dodatkiem soku z aronii, bzu czarnego lub kwiatu lipy. Najczęściej dodaje się je do herbaty, dobrze też smakują w połączeniu z letnią wodą.
Kupując te soki, warto jednak sprawdzić, czy nie zawierają żadnych dodatków. Producenci, chcąc polepszyć ich smak, często dodają do swoich produktów choćby cukier.
4. Domowe syropy na przeziębienie
A gdy nasze dziecko będzie już miało pierwsze objawy przeziębienia, dobrze jest na początek podać mu syrop zrobiony z cebuli lub buraka. Nie tylko zadziałają one przeciwkaszlowo, ale też wzmacniająco. Składniki w nich zawarte zmobilizują układ odpornościowy do walki z chorobotwórczymi drobnoustrojami.
Jeśli nasza pociecha lubi smak cebuli, warto podać jej specyfik z niej przygotowany. Robi się go błyskawicznie. Wystarczy pokrojoną w plastry cebulę zasypać niewielką ilością cukru lub miodu i odstawić w ciepłe miejsce. Już po kilku godzinach pierwsza porcja mikstury powinna być gotowa.
Równie szybko przygotowuje się syrop z buraka. W tym przypadku jednak potrzebny jest rozgrzany piekarnik, do którego na kilka minut włoży się warzywo z wydrążoną dziurką zasypaną cukrem lub wypełnioną łyżeczką miodu.
W okresie jesienno-zimowym szczególne znaczenie dla naszej odporności ma dieta. Powinna być bogata zarówno w warzywa i owoce, jak również produkty kiszone. To w nich znajdują się bowiem ogromne pokłady witaminy C, a także solidna porcja bakterii mlekowych, które bardzo dobrze wpływają na nasze jelita. Nieco ograniczyć natomiast trzeba ilość spożywanych przez dzieci słodyczy.
Układ odpornościowy najmłodszych nieustannie się kształtuje. Uczy się rozpoznawać i pokonywać drobnoustroje, które odpowiadają za rozwój chorób. Konieczne jest zatem jego wsparcie, choćby poprzez serwowanie dzieciom domowych mikstur na odporność pełnych wartościowych składników.