Wprowadzili się do nowego domu. Za ścianą znaleźli kamery
Annabell Mickelson razem z rodziną przeprowadziła się do nowego domu. To, co w nim znalazła, ogromnie ją przeraziło. O swoim odkryciu opowiedziała na TikToku. Jej wideo odtworzono ponad 2,5 mln razy.
1. Tajemnicze lustro
Kiedy 18-letnia Annabell Mickelson i jej rodzina przeprowadzili się do nowego domu, nie kryli zadowolenia. Marzyli o takim mieszkaniu. Kiedy jednak dokładniej poznali budynek, odkryli, że poprzedni właściciel miał coś do ukrycia. Choć rodzina Mickelsonów zdawała sobie sprawę, że przed nimi w domu mieszkały osoby, które lubiły imprezowy styl życia, nie przypuszczali, że odkryją w budynku tajemnice ich przeszłości.
Wszystko zaczęło się od tego, że rodzina zauważyła dziwny sposób przymocowania łazienkowego lustra do ściany. Nie dało się go zdjąć. Ojciec dziewczyny postanowił więc zdemontować je całkowicie. 18-latka nagrała filmik, na którym widać, jak mężczyzna wierci dziurę w ścianie, by zdjąć lustro.
I właśnie wtedy za łazienkową ścianą, do której lustro było przymocowane, ich oczom ukazały się drewniane szafki. Za nimi widoczne były monitory, które pokazywały obraz ze wszystkich kamer zamontowanych w domu.
Okazało się, że lustro zamontowane w łazience było typu weneckiego, co oznacza, że spoglądając od strony ukrytego pomieszczenia można było podglądać osoby myjące się. To odkrycie przepraziło Annabell.
W kolejnym filmie Annabell wyjaśniła, że łazienka w ich nowym domu była wcześniej prawdopodobnie salonem. Jej zdaniem poprzedni właściciele zbudowali ścianę.
"Jesteśmy pewni, że to lustro weneckie zostało zamontowane po to, by podglądać przebywające tu osoby" - opowiedziała Annabell.
18-latka jest zdania, że budynek wcześniej należał do barona narkotykowego, który prowadził imprezowy styl życia. "W domu było mnóstwo kamer, również ukrytych za ścianą, ale do tej pory nie mogliśmy znaleźć miejsca, w którym można było je nadzorować. Teraz już wiemy" - podkreśla dziewczyna.
Film Annabell obejrzało w sieci już ponad 2,5 mln osób.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Polecane
- "Dzieci będą potrzebowały specjalnej szczepionki na koronawirusa". Tak twierdzi szefowa Rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Ochrony Praw Konsumenta i Dobrobytu
- "To może być korona...". Dorośli stygmatyzują dzieci, boją się, że roznoszą koronawirusa
- 10-letnia Małgosia od 50 dni jest na kwarantannie. Wciąż nie pokonała koronawirusa