Trwa ładowanie...

Opóźniony rozwój mowy: objawy, przyczyny, terapia

 Agnieszka Gotówka
04.04.2024 15:25
Opóźniony rozwój mowy
Opóźniony rozwój mowy (https://stock.adobe.com/)

Opóźniony rozwój mowy (ORM) to pojęcie dość niejednoznaczne. Na bok odsuńmy więc rozważania terminologiczne, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, że to kształtowanie się mowy niezgodnie z normą rozwoju językowego. Jak je rozpoznać? Jakie mogą być przyczyny opóźnienia rozwoju mowy? I jak diagnozować opóźnienie rozwoju mowy u dzieci i kiedy należy szukać pomocy specjalisty?

spis treści

1. Opóźniony rozwój mowy: przyczyny

Wyróżnia się trzy typy opóźnień rozwoju mowy:

  • niesamoistny opóźniony rozwój mowy (NORM), spowodowany np. uszkodzeniem słuchu, upośledzeniem umysłowym, uszkodzeniem neurologicznym lub uszkodzeniem obwodowym narządów mowy,
  • samoistny opóźniony rozwój mowy (SORM), który można utożsamić z prostym opóźnionym rozwojem mowy (PORM),
  • opóźniony rozwój mowy związany z SLI (specyficznymi zaburzeniami rozwoju języka): nie jest wywołany przez czynniki medyczne lub anatomiczne, ale pojawiają się tu trudności w obszarze pamięci fonologicznej.
Zobacz film: "Rozwój intelektualny dziecka autystycznego"

– Przyczyny opóźnionego rozwoju mowy mogą być rozmaite. Ich ustalenie jest kluczowe dla prowadzenia efektywnej terapii i odpowiedniego wsparcia małego pacjenta oraz jego rodziny – mówi dr n. hum. Iwona Kania, logopeda związana z Siecią Klinik Psychologiczno-Psychiatrycznych PsychoMedic.

– Często opóźniony rozwój mowy ma związek z zaburzeniami słuchu, stąd ważnym badaniem, które często logopeda zaleca rodzicom dziecka jako pierwsze, jest badanie słuchu oraz ocena aparatu mowy pod kątem fizjologicznym u laryngologa czy audiofonologa – dodaje ekspertka.

Inne częste przyczyny opóźnionego rozwoju mowy mają związek z rozwojem neurologicznym. Można też wskazać przyczyny psychogenne, niekiedy najtrudniejsze do wychwycenia. Nie bez znaczenia jest też okres ciąży (choroby matki, czynniki toksyczne czy używanie pewnych leków).

– Dlatego też do przeprowadzenia całościowej diagnozy nie wystarczy wizyta u logopedy. Rodzice powinni współpracować zarówno z lekarzami, jak i innymi terapeutami – psychologiem, pedagogiem, fizjoterapeutą, terapeutą integracji sensorycznej. Trzeba też pamiętać, że opóźniony rozwój mowy rzadko jest zaburzeniem izolowanym. Najczęściej wiąże się z innymi dysfunkcjami bądź problemami rozwoju psychoruchowego – zauważa Iwona Kania.

2. Jakie są typowe wskaźniki opóźnienia rozwoju mowy u dzieci?

Dzieci z opóźnionym rozwojem mowy mówią mało bądź wcale, a komunikują się z otoczeniem głównie na poziomie pozawerbalnym. Mogą mieć prawidłowy słuch i żywo reagować na polecenia słowne. Proszone o wypowiedzenie poszczególnych głosek w izolacji, potrafią wymówić każdą (bądź prawie każdą), niestety nie są w stanie złożyć ich w płynnie wypowiedziane słowo, w prawidłowym tempie.

2.1. Mowa u dzieci z ORM

Opóżniony rozwój mowy u 3-latka daje o sobie znać poprzez zachowania, które budza niepokój rodziców i nauczycieli. Dziecko nie inicjuje kontaktów słownych, w komunikacji posługuje się głównie gestami (np. pokazuje palcem), nie mówi lub ma bardzo ograniczony zasób słownictwa.

Pierwsze słowa, jeśli się pojawią, obfitują w wiele uproszczeń, redukcji lub wymian głosek w wyrazach. W przypadku SORM w 4. roku życia dziecko posługuje się już pojedynczymi zdaniami, jednak niepoprawnymi gramatycznie (w przypadku SLI prawidłowo rozwijający się 4-latek jest sprawnym użytkownikiem języka, choć z pojawiającymi się niekiedy wadami wymowy typu: seplenienie, reranie, pojedyncze wymiany spółgłoskowe). Około 5-6 roku życia następuje zrównanie z poziomem mowy rówieśników, niestety słownictwo dzieci z takimi problemami pozostaje często uboższe niż innych.

Często w przypadku zaburzenia typu NORM w późniejszym okresie dzieci przejawiają trudności w procesie czytania i pisania, niewielkie opóźnienie w sferze intelektualnej lub zaburzenia uwagi.

3. Jakie metody leczenia i terapii są dostępne dla dzieci z opóźnionym rozwojem mowy?

Kluczowe jest, aby zrozumieć, że podjęte odpowiednio szybko wspomaganie rozwoju mowy u dziecka daje najlepsze efekty terapii. By jednak było to możliwe potrzebne jest podjęcie szybkich działań terapeutycznych.

– Do wizyty u specjalisty powinny skłonić nas już wszelkie problemy związane z karmieniem noworodka. Wszelkie nieprawidłowości w obrębie tzw. funkcji prymarnych (oddychania, żucia, gryzienia i połykania) przekładają się bowiem na różnorakie blokady rozwoju mowy – wskazuje Iwona Kania. I dodaje:

– Innym czynnikiem, który powinien skłonić rodzica do sięgnięcia po pomoc specjalistyczną, jest brak reakcji na głos i inne dźwięki. Nie zwlekajmy z podjęciem działań, gdy nasze dziecko nie głuży, nie gaworzy, a w późniejszym wieku – gdy często choruje na choroby związane z układem oddechowym.

3.1. Opóźniony rozwój mowy: ćwiczenia logopedyczne, ale nie tylko!

Starajmy się motywować dziecko do mówienia poprzez częste rozmowy, wystrzegajmy się przy tym zdrobnień i spieszczeń oraz skróconych sformułowań, nietypowych w kontaktach z innymi.

Konstrukcje zdaniowe kierowane do naszych najmłodszych powinny być proste w przekazie i zrozumiałe. Nie bójmy się rozmawiać z dzieckiem przy wykonywaniu rutynowych czynności, np. podczas ubierania ("Gdzie jest rączka?" lub "Zakładamy zieloną spódniczkę"), gotowanie ("A teraz dodajemy mąkę", bądź "A teraz biorę mąkę i wsypuję ją do miski") itp.

Nauczmy je kojarzyć przedmioty, zjawiska i czynności, z którymi spotyka się w swoim życiu, z ich nazwami. Wysłuchajmy, co ma nam do powiedzenia (nawet gestem) i pozwólmy dokończyć swoją wypowiedź.

Jednocześnie nie zamykajmy je na świat, postarajmy się jak najszybciej zapewnić mu kontakty z rówieśnikami (np. przez zapisanie go do przedszkola).

– Starsze dzieci, które już mówią, ale mówią niewyraźnie, wsparte terapią również są w stanie szybko pokonać swoje trudności. Często wystarczy trafna diagnoza dotycząca stanu wędzidełka podjęzykowego, korekcja zgryzu czy współpraca z fizjoterapeutą zajmującym się napięciami w strefie orofacjalnej. Nawet wprowadzenie kilku zmian w trybie życia dziecka i rodziny może skutkować lepszym rozwojem dziecka – podsumowuje ekspertka.

Przeczytaj również:

Następny artykuł: Powiedz „mama”, powiedz „tata”
Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze