Święta na Skype. Smutna rzeczywistość
- Pierwsze moje święta Bożego Narodzenia z dala od rodziny były koszmarem – przyznaje pochodzący z Rzeszowa Mariusz, który od dziesięciu lat mieszka w Szczecinie. Siedziałem w pracy na dyżurze jako młody lekarz i miałem łzy w oczach. W domu...